Wiele wierszydełek napisałam widząc zdjęcia na FB autorstwa fotografa Zbigniewa Sewerniaka. Mówi się: interakcja twórcza, ale na mnie działa to „coś” z Jego zdjęć i... nie poskromię swojej wyobraźni.
XXX
Na stawie, na leśnej,
Bieszczadzkiej polanie
Mróz liście uwięził
I COŚ, co chciało iść do ludzi,
By w czas Wigilii dzieci zbudzić.
Zostawia na lodzie ślad ogona,
By wiedziały, że potomek potwora
Z Loch Ness w tym stawie żyje.
On razem ze św. Mikołajem
Dzieciom podarki niesie.
Wszak wiecie, jest Mikołaja elfem,
A w Wigilie mówi ludzkim głosem.
30.12.17
Inne tematy w dziale Kultura