A ślady nasze wszędzie
XXX
Niesie choinkę na plecach,
Niknie z nią we mgle.
W szadzi badyle otulone
Szadź osadza się na szkle.
Pamięć rejestruje
Tę zieleń łąk pod śniegiem.
Z traw nasiona wysiane –
Czekają na wiosnę.
Jeszcze śniegi idą od północy,
Jeszcze dzieci czekają
Na choinkę z prezentem.
Jeszcze daleko do wiosny.
XXX
Pierwszy śnieg na polach
Nie pokrywa czerni.
Kontury ziemi wychodzą spod bieli –
A są niczym rysa na duszy
Lub skaza na obrazie.
Pierwszy śnieg nie okrył krajobrazu
Rzeźbionego pługiem,
Kosą, ludzką stopą.
Tę mapę ludzkich dziejów
Pierwszy śnieg nie przykrywa.
Stojąc za wzniesieniu z widokiem na
Topografię dróg, rowów, ścieżek–
Dziwisz się, że to dookolne piękno
Poniekąd jest naszym dziełem.
Pierwszy śnieg na polach
Nie pokrywa czerni.
Widzisz tam daleko tropy, rysy
Choć oczy zamykasz.
19.12.17
Inne tematy w dziale Kultura