Tatarka Tatarka
54
BLOG

Potęga koloru

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 2

Potęga koloru

 

Nad połoniną jesiennych wrzosowisk

Zachód słońca we fioletach i różu,

I nie wiesz, gdzie linia ich styku.

Plonie niebo i płoną łąki.

 

Potem niebo w koral przechodzące,

Spłynie kaskadą krwawą

Ku łemkowskiej wsi, ku dolinie.

 

W podwieczornym wrzosowisku

Niewiele będzie widać,

Bo niewiele pozostało:

Krzyż przydrożny i kamienie z domów.

 

I ty schodzisz ku buczynie

W rudych płatach giniesz.

Hej! wędrowcze jakżeś się zaplątał

W potędze jesiennych kolorów.

 

20.09.2017

 

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura