Daty
1.
Było ich dwóch, przyszli znienacka
Pierwszy – o świcie pierwszego września
I w popiół zamienił Wieluń
Drugi – bagnetem w plecy dźgnął siedemnastego
Tamten na wschód od Wisły
W opiekę brał polskie dwory i plony
A ten na zachód od Wisły
Germanił lub w piecu palił ludzkie łany
Bezbronna klęczałaś, nad tobą tyran i morderca
W Sybir ruszała kibitka
Dwa miliony w grobach –
Z wyprawy wyzwoleńczej
Siedemnastego Potiomkin odczytał
Rozpad polskiego państwa
W Katyniu, w Miednoje, w Charkowie –
W dołach polska inteligencja
Po sąsiedzku przyszli do Tykocina
Jednali się z polskimi kobietami –
Wbrew ich woli
Świeciła na czapce gwiazda czerwona
Ruki w wierch! Pokazi ruki! W pieriot
Samogon lał się im po brodzie
2.
Ruszyła zaraza i wciąż idzie –
Jeden ku drugiemu
Dziś gazo-promem przez Nord Stream płynie –
Jeden ku drugiemu.
Odwagi zatem, odwagi –
Wolność ma alfabet klawiatury
Nie jesteś pokonana, gdy Król Chrystus
Z tobą idzie nie tylko siedemnastego i pierwszego
17 września 2014r
Inne tematy w dziale Kultura