Tatarka Tatarka
37
BLOG

Iluminacje nocy

Tatarka Tatarka Wiersze Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

W BŁYSKU OKA

Kiedy domy śpią oni wnikają w nasz sen

czy zabierają do miejsc, których nie znamy

może tęsknią, że my nie tęsknimy

zapomniany zapach i błyski w ich oku

nie raj, nie czyściec, a nocne głosy domu

wychodzisz ze snu

ręka odsuwa kuszenie Ewy

wstajesz z pościeli

fosforyzują na widnokręgu ciemni

ręka z palcem wskazującym, tytany

czyjś tors z gwiezdnych punktów kreślony

i zwierz i skrzydła ptaka

srebrzą się na niebie obrazy Blake’a

luminarza

ODGŁOSY

Zapalasz lampę, zdziwiony

kto tak łomotał do twego serca

a może sąsiad z piętra, myślisz

głośno kochał się z kobietą

jaśmin puka z wiatrem w szybę

otwierasz okno na oścież

ręka odsuwa kuszenie Ewy

wstajesz z pościeli

na niebie poruszenie, imaginacje

dziwne odgłosy w ucho wnikają

już wiesz, to było matki głaskanie


Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura