Profesor Jerzy Jarniewicz,
poeta, krytyk literacki, tłumacz. Studiował filozofię i anglistykę na Uniwersytecie Łódzkim. Stypendysta rządu Stanów Zjednoczonych. Pracował na wielu uczelniach świata. Laureat Nagrody Literackiej min. „Silesiusa”, czy „Orfeusza"
Wiersz z nagrodzonej książki „Mondo cane”
TRIAŻ
Będą prywatyzowali ptaki i już nie jestem pewien,
czy ziemia się kręci. Gdyby nie ten zgrzyt. Bo coś zgrzytnęło
za oknem, a tylko człowiek kłamie. Jak dobrze, myślę, że
zgrzytnęło i mamy się czego, na jakiś czas, trzymać.
W poradni triażują, ruch taki, że mogłoby nas nie być, gdyby nie
wiechetek na głowie, który mi dłonią, w publicznym odruchu,
przygładziłaś. A ptak? Pamiętam, był taki dzień, że rąbnął jakiś w szybę,
gruchnął na balkon i leżał, z trudem chwytając powietrze. Co za ptak, nie wiem,
bo przestał oddychać i go uprzątnąłem. Dziś myślę, gdy do niego wracam,
że mógł to być, że niech to będzie, zbłądzak wiechetkowaty.
----------------------------
A było tak:
- Nagroda NIKE za dobre pióro i w dobre ręce!– pomyślałam po ogłoszeniu werdyktu jury.
Nie śledziłam listy książek nominowanych, sadziłam, że będzie jak zawsze.
Czasem przyjemnie jest mylić się.
Serdecznie gratuluję Nagrodzonemu.
Inne tematy w dziale Kultura