Wiersze Uli Sławińskiej

Na prośbę Uli Sławińskiej, która nie ma własnej strony

publikuję jej wiersze

------------------------

List do producentów broni

Grunt to wmówić

towar wredny

bestijalsko

niepotrzebny

Sprzedać atom

by zabijał

diabelska to

ambicyja

Produkują wojny

dranie !

życie ludzkie

takie tanie ?

Zabijanie

po co wrzawa ?

ludzkie życie

to zabawa !

24.02.22

--------------------------

„Obowiązkiem poety jest dawanie świadectwa…”

                                                              - Platon

…O pokoju szepnę słówko

chłopcom durnym i bogatym

co się bawią w głupie wojny

kiedy matki płaczą potem

Zabaweczki proszę bardzo

tu atomic tam rakieta

konstruują szmal wydają

niebywała to podnieta

Nowy gadżet – nowa wojna

popraw krawat stary capie

i się pochwal przed lusterkiem

jestem świata cap di capo

Płaczę matki giną syny

dzieci ojców nie poznały

ale broń wciąż doskonalą

jurne dziady żądne chwały

Uśmiechnięci wszechwładnicy

śmiercionośnie się panoszą

pokój nadany od Boga

złą ambicją z ziemi płoszą

-----------------------

Pazerny świat

Tańczy chciwość

wiecznie głodna

w chorych mózgach

bardzo płodna

Chciwie rodzi

zło i biedę

brudem karmi

chciwą siebie

Coraz więcej

dóbr spragniona

chciwość trwa

nienasycona