W Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie wiele młodych kobiet w noc sylwestrową padło ofiarą molestowania seksualnego i kradzieży. Jak informuje niemiecka policja, kobiety były napastowane przez zorganizowane grupy młodych mężczyzn. Mówi się wręcz o "nowym wymiarze" zorganizowanej przestępczości.
Według tabloida "Bild-Zeitung", największej niemieckiej gazety, grupy młodych mężczyzn zorganizowały prawdziwe polowania na kobiety wokół Reeperbahnu, hamburskiej dzielnicy czerwonych świateł. Łapali je za piersi i wkładali ręce w krocza. Świadkowie zeznali, że większość mężczyzn, która molestowała kobiety miała arabski wygląd.
Tylko w Hamburgu złożono sześć doniesień o popełnieniu przestępstwa.
Nawet 1000 mężczyzn w Kolonii
W Kolonii nadburmistrz miasta Henriette Reker zwołała posiedzenie sztabu kryzysowego. Weźmie w nim udział lokalna policja i policja federalna. Według źródeł policyjnych w noc sylwestrową na placu przed kolońskim Dworcem Głównym ok. godziny 21 zebrało się najpierw 400 do 500 mężczyzn. Ich liczba urosła do północy do ok. 1000.
Jak poinformował komendant policji w Kolonii Wolfgang Albers, "wygląd ich wskazywał na pochodzenie z krajów arabskich lub krajów północnej Afryki". Tak jednogłośnie zeznali świadkowie zajść. Albers poinformował na konferencji prasowej, że "sprawcy mieli średnio powyżej 25 lat i pochodzili najprawdopodobniej z Maroka, Algierii i Tunezji".
Z kolei lokalny dziennik "Kölner Stadt-Anzeiger" powołując się na źródła policyjne i relacje świadków pisze o "młodych mężczyznach w wieku od 15 do 35 lat". Jak relacjonuje dziennik, wielu z tych młodych mężczyzn było pijanych i agresywnych. Odbywały się też bijatyki, panował dość spory chaos, a służby porządkowe nie były w stanie opanować sytuacji.
Osaczane, molestowane i ograbiane kobiety
Co do przebiegu zajść w Kolonii świadkowie zeznali, że z tłumu 1000 mężczyzn tworzyły się kilkuosobowe grupki mężczyzn, które otaczały kobiety, molestowały i okradały. Albers mówił na konferencji prasowej o przemocy seksualnej w zorganizowanej formie i jednym gwałcie. Jak poinformował komendant kolońskiej policji, w Kolonii złożono dotychczas 60 doniesień o popełnieniu przestępstwa. Jak informuje "Kölner Stadt-Anzeiger" aresztowano dwóch mężczyzn, którym można dowieść jedynie kradzieże kieszonkowe.
Inne tematy w dziale Kultura