O pierwszej rzezi donoszą parówki. Bezduszni pisowscy siepacze wybiją stado krów.
https://innpoland.pl/152163,w-lubuskim-wybija-170-krow-od-lat-blakaly-sie-po-okolicy
Druga rzeź już się dokonała właściwie na Mierzei Wiślanej. Oto biedne sówki co to z Finlandii przyleciały i nie urosły przez rok nie znalazły na Mierzei schronienia bo im las wycięto. Fake podaje ochoczo dalej np. Czuchnowski.
https://twitter.com/tomaszkomentasz/status/1124239819188600833?s=21&fbclid=IwAR1EzCv4Zu5fXv9VrIliu-R3IEHMkXcJiNXJwv78IZK3Qm3TIFB6e9Mram8
Czy Maja Ostaszewska już się sfotografowała z hasztagami #preczrzezikrow i #preczrzezisowek?
Czy politycy POKO, KE, czy jak oni się teraz nazywają oraz KOD i Obywatele RP już szykują kostiumy małych sówek? Bo kostiumy krów na pewno pozostały im po strajku nauczycieli.
No i czy nie umrą z głodu? W akcji bananowej mogli się przynajmniej najeść.
PS.
Dla mało kumatych "f" w słowie "Pisofcy" ort zamierzony. Na poziomie np. przekazujących dalej fakenewsa o sówce z Mierzei Wiślanej.
Inne tematy w dziale Polityka