Dziś dostałem taki telefon z prefiksem +53 o 2.16 w nocy. Jeden sygnał. Potem się rozłączył. Okazuje się, że to jacyś naciągacze z Kuby. Tak z tej Kuby castrowskiej. Na czymś widać muszą tłuc kasę. Połączenie przy oddzwonieniu kosztuje parę ładnych złotych za minutę rozpoczętą. Reszta jak we wszystkich oszustwach telefonicznych.
http://www.nieznany-numer.pl/
Inne tematy w dziale Technologie