Zaraz ktoś mi napisze, że androny piszę. Otóż nie.
Jak wiadomo wyżej wymienieni od lat rywalizują z sobą kto ma większe i bardziej nadęte ego. Przykładów nie będę tu przytaczał bo musiałbym chyba cytować wypowiedzi z całej ich politycznej kariery.
Jak się jednak okazuje mają oni na polu rywalizacji o nadęcie i zadęcie na swym punkcie niebezpiecznego przeciwnika. Oto pojawili się KOD-owcy co to swą publicystyką i mniemaniem o sobie wyprzedzają Wałęsę i Sikorskiego o parę długości. Oto mała próbka. Kto wierzy w to, że napisała to 11-letnia dziewczynka ten chyba musi wierzyć w to, że Wałęsa wzion Danke i obalył komunyzm. Uwaga tekst tylko dla odpornych! Kto dotrwa do końca ma u mnie flaszkę i popitkę :)
http://www.ruchkod.pl/walka-o-konstytucje/
Przyznam, że jak mawia młodzież dla beki czytuję regularnie i studioopinii.pl i strony KOD-u. Tam się roi od takich alegoryczno-aluzyjnych opowiadanek. Tym razem nie przypisywanym dzieciom, tylko podpisanych imieniem i nazwiskiem. W zamierzeniu zapewnie cudownie lotnych, skrzących się iskrą dowcipu a w rzeczywistości tępych jak, o to porównanie mi się spodobało. Tępych jak stado pędzących imadeł. I grafomańskich do bólu.
Tym samym przechodzimy do poczucia humoru wg KOD. Oto jego mała próbka. Też tylko dla odpornych!
http://kodolsztyn.blogspot.com/2016/05/komiks-broszka-publikuj.html
Nawet nieboszczka Unia Wolności mająca za lidera człowieka, ktory jak szedł po schodach to nie wiadomo było czy wchodzi, czy schodzi nie lewitowała aż tak na swym punkcie.
Bycie KOD-erem-ekiem (?) to jednak chyba raczej stan umysłu. Bo to nie moja wina, że KOD na każdym kroku udowadnia, że jego zwolennicy oszczędnie gospodarują umysłem.
Inne tematy w dziale Polityka