Dziś zacząłem sobie oglądać na yt film o katastrofie samolotu An-124 Rusłan w Irkucku w roku 1997. I nagle pokazuje się rosyjska dusza. Akcja ratunkowa trwa. Samolot spadł zaraz po starcie na osiedle mieszkaniowe. Paliwo się oczywiście zapaliło i rozlało na dużej przestrzeni, pożar, pewnie nawet wybuchy. W powietrzu pewnie dużo łatwopalnych oparów paliwa. A co robi jeden z "ratowników"? No zakurił ...
Wiem to było 25 lat temu. Jednak jakoś sądzę, że standardy bezpieczeństwa w Rosji jakoś za bardzo się nie zmieniły ...
Dla zainteresowanych podaję link do filmu https://www.youtube.com/watch?v=WJCvbRV6h3o
Inne tematy w dziale Polityka