Jak to z tymi niby milionami popierającymi TVN jest. Sprawdziłem.

Więc wszedłem sobie na stronę gdzie można składać apel do PAD w sprawie weta. Wpisałem kompletnie fejkowe dane i kompletnie fejkowy adres e-mail wzięty z pewnej części ciała znajdującej się poniżej kręgosłupa.
I co?
Dziękujemy za podpisanie, itp.
Więc te miliony niby popierające TVN i apelujące do PAD - w tę część ciała można sobie wsadzić.
Pewnie stażyści z wyborcza.pl, gazeta,pl, der.onet.pl, tvn24.pl, wp.pl, itp. dostali zadanie nawalać "podpisy" do apelu do PAD - tudzież dziadki i babcie z KOD, Ubywateli.pl itp. siedzą i "podpisują" ...

Nie ma żadnej weryfikacji prawdziwości podpisów. Te niby prawie 2,5 mln "podpisów" to i tak słabiutko jak się widzi jak to jest zrobione. A niektórzy dziś się pewnie będą "podpisywać" przez całą noc ;)