Ostatnio znudzony starymi, oklepanymi trasami na rowerze zacząłem nowe kierunki. Dawały spore ilości kilometrów i piękne widoki. I tak sobie ujeżdżałem te tereny aż obejrzałem serię filmów Olafa Popkiewicza o walkach Armii Pomorze w Korytarzu Pomorskim w pierwszych dniach września 1939 r. Wiem postać kontrowersyjna, ale filmy robi dobre. Po tych filmach jak Pomysłowemu Dobromirowi skakała mi kulka na głowie, zacząłem czytać i badać. I jest! Tereny, które ostatnio objeżdżałem obfitują w zabytki historii, czyli schrony Przedmościa Bydgoskiego. I się zaczęło. Szukanie map, tras dojazdu, itp. I ta świadomość, jeździłem sobie a tu parę metrów, czasem w lesie zabytek. Powiem Wam, że czasem bywało trudno, bo często są w nazwę to konkretnym lesie. Bardzo słabo widoczne z drogi leśnej. Szukałem po odległościach na znanych mapach, znanego twórcy map w necie (nie będzie kryptoreklamy). Czasem roślinność je tak zasłaniała i rosła, że można je ominąć a w drugą stronę jadąc są widoczne. Na razie cała północna część schronów zwiedzona. Z tego co wiem wiele miast w Polsce ma takie przedmościa. Jak ktoś nie poszukuje tylko dystansu na rowerze, ale też chce trochę poodkrywać polecam. I jedna uwaga - trzeba mieć do tego odpowiedni rower. Ja mam trekkingowy. Dawał radę nawet w najgłębszym lesie. Szosowy ani gravel na taki las nie dadzą rady. ![image](//m.salon24.pl/c048ff53e886eddae0afbb56183a954f,860,0,0,0.jpg)
![image](//m.salon24.pl/95219dc58568ed015f4b30378b88a92b,860,0,0,0.jpg)
![image](//m.salon24.pl/cf3da73cf119f572b79251a616088f51,860,0,0,0.jpg)
![image](//m.salon24.pl/c6d46157381f1e8d1c37cd8988b70094,860,0,0,0.jpg)
![image](//m.salon24.pl/cd994e5ed66f94f562976097c2f6e0a1,860,0,0,0.jpg)
Inne tematy w dziale Rozmaitości