Od jakiegoś czasu niejaki Mata sobie rapuje. Niejaki Mata jest synem znanego taty. Ja tam na rapie się nie znam, jednak kojarzę, że i paru bandziorów się tam trafiło i paru od uczulenia na ołów zmarło. I zwykle ten gatunek kojarzy się raczej z tzw. twardymi gościami. Tymczasem niejaki Mata leci do taty i z ostrożności procesowej konsultuje z nim tekst.
Taki fajny nie za twardy i nie za bardzo bezkompromisowy ten "raper" ;) Jak ma siku zrobić też leci do taty i pyta, czy może?
https://www.salon24.pl/u/salon-kulturalny/1123162,mata-wulgarnie-o-kurskim-i-tvp-w-patoreakcji-tekst-konsultowal-z-ojcem
Inne tematy w dziale Kultura