Udzielenie przez Węgry azylu Marcinowi Romanowskiemu, zepchnęło formację Donalda Tuska do roli politycznie zdegenerowanej, naznaczonej piętnem reżimowego terroru jeczejki. Może Tusk zakazywać swoim mediom informowania o europejskich i światowych reperkusjach jakie wywołał ów udzielony azyl, jednak po przez to, do czego doprowadził, ukazując upadek i degenerację polskiej demokracji zmuszającej Romanowskiego do wyjazdu na Węgry, otworzył oczy milionom Europejczykom i mam nadzieję przyspieszył proces rozpadu nie tylko polskiej junty, ale całej, europejskiej liberalno lewackiej bandy!
I może Tusk zaganiać do dyskredytującej i oczerniającej Romanowskiego roboty swoich, podobnych tym z przed stanu wojennego pseudo dziennikarzy z Czerskiej i Wiertniczej, zaś wierne mu tabuny uzależnionych od władzy celebrytów mogą skowyczeć w oczekiwanej przez władzę tonacji, ale lawina ruszyła! Bandycka dyktatura Tuska & consortes została ujawniona światu w całej swojej wrednej szpetocie, która bez żadnych przełożeń, upodabnia ją do rządzącego Polską w poprzednim wieku PZPRowskiego pitawala.O ile jednak w czasach Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, niektórzy jej członkowie, kierowali się ideologicznymi przesłankami i wiarą w nowy ustrój, o tyle tuskową bandyterkę napędza jedynie rządza władzy dla samej władzy, strach przed rozliczeniami, i co bardzo prawdopodobne, agenturalne zadaniowanie przez zachodnich, a może i wschodnich sąsiadów, mające doprowadzić do gospodarczego, politycznego i społecznego demontażu Polski!
Ostatnio, reżim za pomocą swoich medialnych wypustek sięgnął po sondaż, z którego jednoznacznie ma wynikać, że zdecydowana większość Polaków nie popiera ucieczki z Polski Marcina Romanowskiego. Można by z tego wysnuwać jakieś konkretne wnioski o zdaniu Polaków na temat postępowania posła PiS gdyby nie to, że po pierwsze, należy bardzo ostrożnie podchodzić do wiarygodności sondaży, o czym boleśnie przekonali się demokraci w ostatnich wyborach w Ameryce, a po drugie, zdecydowanie, należało by oddzielić sam czyn - ucieczki, dla wielu z automatu, mentalnie kojarzącej się z tchórzostwem, od powodu owej ucieczki, czyli obawy przed sfingowanym reżimowym procesem mającym nie tyle ukarać, co politycznie i obywatelsko zniszczyć przeciwnika politycznego. Rzecz jasna o ten drugi aspekt Tuskowi czynownicy z "Rzeczpospolitej" sondażowni wykonującej badania pytać już nie kazali!
Nieważnym jest jednak to, co jeszcze wymyśli owa tuskowa, coraz bardziej zdemoralizowana władza aby zdyskredytować swoich przeciwników politycznych i do jakich jeszcze niedemokratycznych czynów się posunie, jej upadek już się rozpoczął! Istotą bowiem rządów Tuska i kierowanej przez niego grupy przestępczej jest trzymanie się władzy! Nie ma dla nich innego wyboru, bo gdy ją stracą, wszyscy oni wylądują na długie lata w więzieniach! Muszą więc owi ludzie posuwać się do działań coraz bardziej sprzecznych z prawem, bowiem, tylko dzięki nasilaniu kryminalnej patologii mogą wykonywać kolejne, polityczne kroki. Tak więc, przed nami, Polakami - sfałszowane wybory, zniszczenie Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego, bezprawne przejęcie Narodowego Banku Polskiego i zdefraudowanie naszych zasobów złota. Przed nami delikty sądowe, areszty wydobywcze, prokuratorski terror, a w końcu pobicia, zaginięcia i powrót ( który ma już ponoć miejsce) seryjnego samobójcy! Kto wie, jak wielu jeszcze ludzi zmuszonych zostanie do ucieczki z Polski i ile powstanie w związku z tym dętych sondaży mających suflować domniemane poparcie narodu dla tuskowej bandyterki!
Na końcu jednak reżim upadnie, bowiem wszystkie reżimy upadają, a takie jak ten Tuska, sklecony z brania w doopę w dzieciństwie przez rudego dyktatorka, mściwości drobnego cwaniaczka, ssania Niemcom i chęci panowania bez odpowiedzialności, upadają najszybciej, a ja mam tylko jedną prośbę do rodaków. Kiedy już Tuska, Bodnara, Kierwińskiego i całą resztę dostaniemy w swoje ręce, zerwijmy z historycznym zwyczajem, że narodowi zdrajcy i zaprzańcy odchodzą wolni, ukarzmy ich z całą surowością!
Inne tematy w dziale Polityka