Harley Porter Harley Porter
322
BLOG

Tusk ogłasza koniec demokracji! Gdzie jest prezydent, gdzie naród?

Harley Porter Harley Porter Polityka Obserwuj notkę 16

Mimo, że zagmatwana i mętna, nasyconą pokrętną retoryką i mitomańskim zacięciem jednak, bez najmniejszych wątpliwości wypowiadająca, posługiwanie się w swoich rządach demokracją i zapowiadająca bezprawie,  była wypowiedź Tuska z dnia 10. 09. 2024 roku, jaką złożył podczas spotkania z politycznymi sędziami lojalistami!

Jednoznaczne i nie pozostawiając cienia wątpliwości porzucenie przez Donalda Tuska demokratycznych zasad państwa prawa, czyli świadome wejście przez niego na drogę dyktatury i bezprawia, natychmiast powinno uruchomić działania, które uniemożliwiły by mu stworzenie dyktatury i rozliczyły z tak jawnego i bandyckiego złamania prawa i sprzeniewierzenie się konstytucji!

Nic jednak się nie dzieje! Siły największej partii opozycyjnej idą w gwizdek przepychanek przed pomnikiem ofiar smoleńskich. Prezydent państwa milczy jakby zapadł w sen zimowy, albo wyjechał w Dolomity na narty, choć to jeszcze nie sezen, a ludzie, którzy już, tu i teraz powinni tworzyć Majdany w obronie demokracji i konstytucji, zdają się nie zauważać, pełznącej do niej, jak wąż rajskim ogrodzie, tuskowej dyktatury i czającego się tuż za nią terroru.

Zdaje się potwierdzać teza, jaką tu na Salonie, kilka razy głosiłem, że my, Polacy nie jesteśmy godni własnego państwa. Skoro jawne stwierdzenie Tuska, że od dziś depta demokrację i obowiązują zasady, takie jakie on w tym swoim pół niemieckim umyśle sobie wykombinuje, nie ruszają Polaków, to na prawdę bardzo źle jest już znani. Pewnie dopiero kiedy Tusk wyobracał by dla kaprysu, tylko dla tego, że splunął na prawo i demokrację, którąś z naszych matek, żon albo córek, wtedy by nas ruszyło. Choć koto wie, czy TVeNy, Wyborcze, te wszystkie Iusticje i silni razem, nie wmówily by nam, że to właśnie jest aspekt prawdziwej demokracji, takiej jak rozumie ją Donald Tusk...

Dlaczego jednak milczą Prezydent i Jarosław Kaczyński? Dlaczego nie są zwoływane pilne narady, wzywani wojskowi i służby? Dlaczego nie dzwonią kajdany i nie biją dzwony trybunału stanu a URM nie jest otaczany kordonem żołnierzy, którzy wyciągają z budynku zdrajcę mającego czelnośc ogłosić swoją dyktaturę i zhańbić konstytucję? Dlaczego zapadła martwa cisza i bezruch, w którym rudy pająk nadal może snuć swoje zdradzieckie sieci, a o tym, że przyjaciel Merkel okazał się się człowiekiem bez honoru grzmią tylko prawicowe stacje i portale, dlaczego...?

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj16 Obserwuj notkę

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka