Tuskoołtarzyk z tuskomaryjką i tuskorodziną złaczoną ślubem kościelnym wziętym po wielu latach życia w związku cywilnym, tuż przed pierwszymi wyborami. Do tego POwski statut, w którym roi się od odwołań do Boga, wiary i chrześcijańskich wartości! I dzisiejsza rzeczywistość! Rzeczywistość Tuska szalonego abortera, gotowego wyrywać ludzkie dzieci z łon ich opętanych hedonizmem matek, Tuska, który przed księdzem klękać nie będzie, za to księdza do karceru wsadzi, karząc mu lać do butelki! Oto on, Tusk anno domini 2024!
Wszystko w imię politycznej maskirowki mającej przykryć poważniejsze problemy, dla utrzymania się przy władzy i pozyskania nowych, choćby najbardziej zdegenerowanych i dysfunkcyjnych środowisk społecznych. Furda zasady jakimi powinien kierować się przyzwoity człowiek, furda partyjny statut, wreszcie furda ołtarzyki i sam Pan Bóg! Dla człowieka o rudych włosach i szklistym spojrzeniu politycznego dewianta nie ma już rzeczy, której nie jest gotów zrobić! Za sobą ciągnie on zastępy sobie podobny politycznych degeneratów wyjących, że pozbywanie się przez kobiety nowego, nienarodzonego życia, to nie tylko ich prawo, ale także jakaś szalona, piekielna nobilitacja, że aborcja, jak woła z sejmowej trybuny, jeden z opętanych szaleństwem abortowania, poseł KO, to dobro! Szaleństwo poglądowe złożone na ołtarzyku już nie maryjnym, tamten był szatańską mistyfikacją, ale politycznego Beliala albo Belzebuba, w jakiego zamienił się ów rudy władca ośmiogwiazdkowców, tenkrajan i grillopiwniaków.
Cała ta tuskową armia posłów i senatorów, niczym stado szalonych doktorów z krwawych amerykańskich slasherów kategorii B, biega po sejmie wyjąc z oburzenia, że nie można szlachtować nienarodzonych dzieci! Co gorsza prym w tym szaleństwie wiodą kobiety. Wszystkie te Nowackie i Nowickie jakby napojone jakimś diabelskim eliksirem podczas sabatu czarownic, skowyczą i przeklinają okoliczności, w których zabrania się mordować dzieci! Istna Sodoma i Gomora, istne szaleństwo!
Tusk, do swojego bagażu kłamstw, niedotrzymanych obietnic, krętactw i działań na szkodę Polski oraz wiszącym nad nim, jak miecz Demoklesa, podejrzeniom o zdradę stanu, dorzuca jeszcze aborcyjny mord, który boskim chyba cudem, nie przeszedł w sejmie, ale za którym ów rudy anty Polak optuje jak za jakąś niezwykłą, polityczną wspaniałością, przewrotem kopernikańskim, mającym, za klasykiem, otworzyć oczy niedowiarkom i pokazać, że nie jest to ostatnie, tuskowe słowo! Całe to jego środowisko, wszyscy ludzie z jego otoczenia oraz wielu jego wyznawców przeszło proces przemiany z liberałów poprzez liberalne lewactwo, kończąc na aborcyjnym, szalonym dream timie, gotowym dla władzy oraz w imię przykrywania demontażu Ojczyzny, lewackimi, morderczymi postulatami, mordować tysiące niewiniątek! Jeśli my, Polacy nie zrobimy z tym porządku nie jesteśmy godni własnego państwa i swojej Ojczyzny!
Inne tematy w dziale Polityka
