Harley Porter Harley Porter
1094
BLOG

Niech prezydent Duda przeprosi Żydów za to, że Polacy nie są obrzezani!

Harley Porter Harley Porter Polityka Obserwuj notkę 8

Taki właśnie okrzyk ciśnie mi się na usta kiedy czytam i oglądam jak to na kolanach prezydent Andrzej Duda i minister Radek (cały czas zastanawiam się dlaczego wszyscy tego starego byka o twarzy bynajmniej nie dziecięcej nazywają Radkiem) Sikorski przepraszają naszych żydowskich braci (choć oni takimi rodzinnymi uczuciami nas nie darzą, a wręcz przeciwnie) za to, że jakiś gówniarz rzucił w ścianę synagogi butelką z płynem, ponoć koktajlem mołotowa, choć nic ognistego i płomiennego nie zostało udokumentowane.

Ów czyn, z pewnością gówniarski i nieodpowiedzialny, ale jednocześnie incydentalny i pojedyczy, niczym jeden okopcony ogarek w całym morzu, płonących niczym latarnie morskie, chanukowych świec, wywołał takie wzmożenie i trzęsiączkę u obu, wymienionych wyżej panów, a zwłaszcza u pierwszego, jakbyśmy nie byli wolnym krajem, ale jakąś żydowską prowincją zarządzaną przez ambasadora Ja’akowa Liwne, w której tak prezydent jak i minister spraw zagranicznych robią za przestraszonych karbowych.

Serwilizm naszej klasy rządzącej, a w szczególności ministerstwa spraw zagranicznych i pałacu prezydenckiego - zwłaszcza jego (Izrael, UKRAINA), staje się wprost nieznośny i powodujący u każdego przyzwoitego Polaka rumieniec wstydu i zażenowania! Fakt, że nie umiemy być dumnym i godnym państwem, potrafiącym w sposób wyważony, a jednocześnie broniący polskiej racji stanu i nie wywołujący poczucia, że żyjemy w państwie niesamodzielnym, odpowiadać na różnego rodzaju kryzysy, nawet tak małe jak ten z zabrudzeniem ściany synagogi, już nie woła, ale wrzeszczy do polskiego narodu o potrzebie absolutnej i całkowitej wymiany naszej klasy politycznej!

Najzwyczajniej w świecie, nie można już znieść owej lizusowskiej uległości polskich władz w stosunku do każdego, kto tupnie na nas nogą. Ostatnie przykłady z pofajdaniem się polskich władz w stosunku do ambasadorów Rosji i Izraela, woła o pomstę do nieba, a tworzenie z Polski dla hazarskiej mniejszości chanukowo lizusowskiego lunaparku, budzi u człowieka godnego autentyczne obrzydzenie i pragnienie, często radykalne (być może takim właśnie było "podniesienie ręki" przez nastolatka na synagogę), zmiany takiego stanu rzeczy!

Jednocześnie media, niestety głównie polskie, rozniosły po świecie ów mało znaczący incydent w stosunku do całego oceanu prawdziwych anty żydowskich napaści, na których w część Izrael jak najbardziej sobie zasłużył.  Dodatkowo, rozdęły go do jakichś niewyobrażalnych rozmiarów, czyniąc z niego kataklizm niemal taki sam jak atak Hamasu na hazarskiej kibuce. Zostało to uczynione w czasie kiedy owe TVNy, Wyborcze i Newsweeki prawie nic nie mówią o potężnych, anty żydowskich wystąpieniach na amerykańskich kampusach, o anty żydowskich pogromach w Europie zachodniej, czy żydowskich mordach na Palestyńczykach! W takiej sytuacji, w świat poszedł przekaz o niewyobrażalnym, polskim antysemityzmie i furda, że w Niemczech i Francji naprawdę płoną synagogi, a pokazanie się w jarmułce na ulicach tamtych miast, grozi prawdziwym kęsim!

Mamy przed sobą wybory. Najpierw europejskie, potem prezydenckie i parlamentarne. Może tak, cholera jasna, czas przestać się wstydzić, że rządza nami ulegli tchórze i miłośnicy chanukowych imprezek, dbający bardziej o interesy Izraela i innych państw niż Polski. Może wreszcie wybierzmy tych, którzy naprawdę będą się starać aby racja stanu była polską racją stanu, naszą racją stanu!

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka