Przedzierałem się przez pederastów, aby natknąć się na pastorzycę lesbijkę!

Slalom między tytułami filmów i seriali Netflixu, tak aby nie natknąć się na lans jakiejś dewiacji, staje się coraz trudniejszy! Co człowiek nie kliknie to czarny pederasta, żółta lesbijka, dwóch czarnych pederastów - jeden na drugim i dwóch białych pederastów, wsród całego stada innych, pederastów wielorasowych w jakimś dewianckim klubie, przypominającym poniemiecki, capiący łajnem, bunkier. I gdy myślałem, że nic już mnie więcej, wędrującego przez filmowy świat degrengolady i dewiacji nie spotka, natknąłem się na lesbijską pastorzycę, w damskim odpowiedniku pyty, mającą Pana Boga, a bojącą się jedynie tego, że ją jej azjatycka lesbijska kochanka opuści! No i ręce mi opadły i zapłakałem niemal nad losem owych filmowych owieczek, które prowadzi ich zaprawiony w "nożycach" przewodnik (he, he) duchowy!

Ale serio! Wszystko to idzie w tempie zabójczym, jakby się jakieś okno czasowe na prezentowanie dewiacji, mających przewrócić ład społeczny, kończyło! Mam wrażenie, że w worach, tych, którzy chcą nam nowy porządek świata zafundować, zostało jeszcze wiele parszywych kul, które trzeba nam wcisnąć, przez coraz mniejszy otwór, społecznej tolerancji! Dlatego też jadą na całego. Zaczynają już nawet pudrować i ubierać w ciuszki od Diora - pedofilię, pokazując ją przez pryzmat ludzi nieszczęśliwych, stygmatyzowanych i piętnowanych przez społeczenstwo, które choć ma rację, to z pewnością jest zbyt okrutne dla lubowników różowych, dziecięcych pupci. W tym momencie strzelam wzrokiem w kierunku profesora Hartman, wyjącego na Facebooku, że pedofili niemożna piętnować!

Tak więc, idzie na ostro! Jak karmionym na wątróbki gęsiom, już na siłę, na chama, wciska nam się całe to ochydztwo, biczując tych, którzy nie chcą tego przyjąć, poprawnością polityczną, pedagogiką wstydu i wykoślawionymi paradygmatami moralnej powinności, wmawiając nam, tak jak pewien "für Deutschland", że białe nie jest białe, a czarne to właściwie różowe! 

Ja liczę tylko na jedno, że gruba gałąź odgięta za bardzo, odda ze wzmożoną siłą. Być może decydenci z Netflxa nie zdają sobie sprawy, ale ich też pie****nie!