Harley Porter Harley Porter
201
BLOG

Utalentowany pan Tusk, czyli wyjątkowa umiejętność przekraczania granic przyzwoitości!

Harley Porter Harley Porter Polityka Obserwuj notkę 20

Ironia to własciwie mały pikuś w stosunku do całej reszty tego, co wychodzi z ust przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Właściwie owa ironia w połączeniu z całą tą ohydą, kalającą praktycznie wszystko to, do czego doszła Polska i Polacy, jedynie podbija bębenka owej brudnej manipulacji uprawianej przez... ryżego!

Synonimem całej tej tej kloaki wychodzącej z ust Tuska, jest owe osiem gwiazdek, które obnoszą działacze Platformy, i których treść, wciela w życie, swoimi przeraźliwymi i dystopijnymi monologami, Donald Tusk. Nikt już z jego słuchaczy, nie liczy na sensowny dialog z przeciwnikami politycznymi i tak naprawdę nikt jego nie chce. Ludzie, którzy przychodzą na spotkania z przyjacielem Timmermasa i Angeli Merkel, liczą na szermowanie przez niego brudnymi i kłamliwymi emocjami, spodziewają się drapieżnego spektaklu, na którym lać się będzie werbalna krew!  Tusk ma karmić ich osobistą nienawiść, wyhodowaną na powtarzanych tysiąckrotnie kłamstwach o elitarności i bycia lepszym zwolenników PO od ich politycznych konkurentów, o ich symbolicznej, tuskowej błękitnej krwi. Dla nich liczy się krwawe zwycięstwo, choćby pyrrusowe. Bez najmniejszego problemu, bez mrugnięcia okiem, przyjęli by oni dekapitację ze wszystkich zdobycznych socjalnych i dobrobytu, wypracowanych przez Prawo i Sprawiedliwość, w imię krwawego zwycięstwa i jeszcze krwawszej zemsty!

To wszystko dzieło Tuska i jego pomagierów! Ale głównie jego. Bo to on daje twarz PO i ruchowi ośmiu gwiazdek. To on jest głównym animatorem działań obracających prawdę w wyrób prawdopodobny i to właśnie Tusk jawi się jako mesjasz politycznego relatywizmu, przekręcającego to, co dobre i piękne na koślawe i chore.  Przez te wszystkie lata politycznego pro niemieckiego i anty polskiego uwikłania, stał się Tusk mistrzem sofistycznej parafrazy wszystkiego tego, co mówią ludzie sto razy lepsi od niego! Do jakich granic nienawiści i kłamstwa jest wstanie posunąć się Donald Tusk? Za każdym razem, kiedy go słucham, przekracza nowe. Co go czeka na końcu tej drogi? Liczę, że Trybunał Stanu!



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj20 Obserwuj notkę

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka