-to …. namalowałbym obraz p/t Polska, a na obrazie:
Piękna,… bogata równina...., a na horyzoncie chmury od ponurych i ciemnych, po różowe i w większości świetliste.
Pośrodku równiny przygotowany wielki stos z gałązek, gałęzi i polan pod ognisko.
Wokół stosu utworzony krąg sępów, kruków, wron, szwobów, rusów i różnorakiego innego gada/płaza.
Ognisko zaczyna płonąć (po 2015).
Pomiędzy gałązek, gałęzi i polan ujawniają się powoli, powoli świetliste , nieśmiałe języki ognia, a z dziobów i gąb kolistej czeredzi wydziela się powoli mazista,lepka obrzydliwa piana.
Czeredź pianą zaczyna gasić każdy odradzający się płomyczek wydzielając przy tym jeszcze więcej tej mazistej piany.
Ognisko rozpala się coraz mocniej i mocniej, a czeredź w ekstazie wydziela coraz więcej i więcej mazistej, lepkiej piany.
Inne tematy w dziale Kultura