Polska drobna szlachta spychana na ziemiach zabranych Rzeczypospolitej do faktycznej roli chłopstwa jako tzw. jednodworcy, często pozbawiona podstawowych środków do życia, zaczęła się niejednokrotnie znajdować w strasznej sytuacji finansowej. Aby ratować siebie i przede wszystkim swoje rodziny przed ostateczną nędzą i głodem, niektórzy z polskich szlachciców zaczęli najmować się zatem nawet u najniższej rangi czynowników moskiewskich (względnie mieszczan) na zastępstwo do wojska carskiego, co w praktyce oznaczało czynna i bierną służbę na okres 25 lat.
Takie sytuacje poruszały jednak nawet niekiedy same władze rosyjskie. Otóż jesienią roku 1835 minister skarbu Cesarstwa Rosyjskiego przedstawił petersburskiej radzie ministrów postulat aby „na przyszłość włościanie, furmani i mieszczanie nie zawierali o rekrutskiem zastępstwie umów z jednodworcami i obywatelami miejskiemi gubernii Zachodnich, pod nieważnością”. W samych początkach grudnia 1835 roku pod taką rezolucją rządu najezdniczego podpisał się car Mikołaj I.
Postanowienie to wydano w następstwie szokującej sprawy, pokazującej całą głębię nędzy materialnej, w jaką wpadła na terenie Ziem Zabranych część biedniejszej szlachty polskiej już w okresie do połowy lat trzydziestych XIX wieku
Otóż analizowano jesienią roku 1835 sytuację, gdy moskiewscy furmani stacji pocztowej położonego w guberni nowogrodzkiej Czudowa (Iljin i Niesterow) oraz mieszczanin z Białozierska (Czmudow) „dla wypełnienia dochodzącej z kolei do ich rodzin rekrutszczyzny, najęli w zamian za siebie i swych synów, trzech z witebskiej guberni jednodworców [polskich szlachciców]: Szatkowskiego, Nowickiego i Charytonowicza.
Należy jednak zaznaczyć, iż wtym konkretnym wypadku /…/ ze względu /…/ na znaczne przez wspomnionych furmanów i mieszczanina poniesione koszta, P. Minister Skarbu przedstawiał komitetowi ministrów iżby na ten raz tylko mogło być dane wyjątkowe pozwolenie”. W grudniu 1835 roku I Departament Rządzącego Senatu podął do publicznej wiadomości tę decyzję.
@copyright Marek Rutkowski
PS uwaga na manipulacje, prowokacje i przekłamania jakie mogą się ewentualnie pojawić we wpisach na tym blogu
Inne tematy w dziale Kultura