Przedstawiciele wybranych polskich miast z wielkim profitem uczestniczyli w handlu prowadzonym w pierwszej połowie XIX wieku na obszarze imperium carskiego. Otóż założone w Rosji carskiej w roku 1823 „Pierwotne Towarzystwo Transportów” było przykładem doskonale pomyślanej i przeprowadzonej profitogennej działalności handlowej. Jego aktywność dowodziła bowiem„rzadkiej pomyślności, która wynagrodziła prace tego prawdziwie pożytecznego przedsięwzięcia, mającego na celu ułatwienie i zabezpieczenie przewozu lądem wszelkich ciężarów”. W grupie miast-członków tego stowarzyszenia znalazły się trzy polskie miejscowości: Białystok, Warszawa i Wilno. Z grupy miast rosyjskich, bałtyckich i i ukrainnych można było tam naliczyć natomiast: Petersburg, Moskwa, Ryga, Charków, Kijów, Niżny Nowogród, Tułę, Bomny, Połtawę, Krzemeńczuk, Berdyczów, Taganrog, Radziwiłłów, Kazań, Horodyszcze oraz Śmiełą.
W okresie trzydziestu lat ogólna suma zysku towarzystwa wynosiła ponad 1 960 tysięcy rubli srebrem. Z tej sumy wydatkowano, na utrzymanie samego „zakładu, pensje oficjalistom i wynagrodzenia za szkody” ponad milion pięćset tysięcy rubli Z powyższego zaś wynikało, iż czystego zysku pozostało ponad 400 tysiecy rubli. Po wydaniu z tego w roku 1853 akcjonistom trzydziestoletniej dywidendy w wysokości 210,000 rubli srebrem,. po 1853 pozostawało a aktywach spółki jeszcze ponad 200 tysięcy rubli srebrem kapitału obrotowego. W ten sposób, w ciągu 30 lat istnienia Pierwszego Towarzystwa Transportów, jego pierwotny kapitał powiększył się piętnaście razy, a akcjonariusze odebrali ponad 200 tysięcy rubli srebrem czystego zysku.
@copyright Marek Rutkowski
PS Uwaga na ewentualne prowokacje, manipulacje i przekłamania jakie mogą pojawić się we wpisach na tym blogu.
Inne tematy w dziale Kultura