Prawie kompletnie zapomniane już jest, iż poza królem saskim oraz feldmarszałkiem moskiewskim, tytułem „kięcia warszawskiego” mogła dysponować jeszcze dodatkowo trzecia - praktycznie zapomniana w polskiej pamięci historycznej i w ogóle w historiografii osoba - Teodor Paskiewicz syn Iwana, generał -adiutant carski..
Ów Teodor Paskiewicz nie miał jednak po śmierci ojca - Iwna Paskiewcza (pogromiciela polskiego powstania roku 1831 roku i ciemięzcy Królestwa Polskiego w latach 1831 – 1856) żadnej realnej władzy. Postanowił zatem Teodor zupełnie odwrotnie niż ojciec - zapisać się w pozytywnej pamięci mieszkańców stolicy królestwa.
Otóż na przełomie lutego i marca 1856 roku, chcąc w ten sposób uczcić pamięć swego ojca- namiestnika carskiego, złożył Teodor Paskiewicz na ręce generała-lejtnant Jana Wikińskiego, tajnego radcy Piotr Eliaszewicza oraz tajnego radcy Piotr Oczkina kwotę 15 tysięcy rubli srebrem, a to celem rozdysponowania pomiędzy biednych mieszkańców Warszawy. Kwotę przekazano zresztą w obligacjach pożyczki rosyjskiej z roku 1854 (tzw. pożyczki Stiglitza).
Z sumy tej bezpośrednio biednym Warszawy rozdano następnie tylko 4 tysiące rubli. Resztę rozdzielono następująco: a) dla Warszawskiego Towarzystwu Dobroczynności. – 5 tysięcy rubli srebrem; b) dla Arcybractwa Nieustającej Adoracji Przenajświętszego Sakramentu przy kościele Sakramentek w Warszawie- 2 tysiące rubli srebrem; c) warszawskiej gminie wyznania ewangielicko-augsburskiego – 2 tysiąc rubli srebrem; d) gminie żydowskiej 2 tysiące rubli srebrem.
Ta niewypowiedziana ekspiacja za winy ojca nie przyniosła jednak spodziewanego rezultatu. Ani nie wymazała- bo nie mogła – samych win, ani nie przyczyniła się do zachowania Teodora Paskiewicza w naszej pamięci. A szkoda - bo opisany czyn zapewne wiele mówi ( w opinii autora) o samym człowieku i jego stosunku do tego co Moskwa wyrabiała z podbitą Polską. Któż to w końcu nie mógł wiedzieć lepiej niż sam syn ujarzmiciela narodu polskiego.
@copyright Marek Rutkowski
PS uwaga na ewentualne prowokacje, manipulacje i przekłamania, jakie mogą sie pojawić we wpisach na tym blogu.
Inne tematy w dziale Kultura