Kolonizacja przez Niemców terenów na północ od wybrzeży Morza Czarnego (tzw. moskiewskiej „Noworosji”) rozpoczyna się od osiedlenia się tam Menonitów/Anababtystów. Wyjechali oni pierwotnie z dawnych ziem Rzeczypospolitej – a dokładnie z okolic Gdańska - (wówczas już pod zaborem pruskim) w początku roku 1789. Razem było to 228 rodzin.
Menonici ci, za pośrednictwem swoich przedstawicieli, uzyskali specjalne przywileje od władz carskich. Pozyskane przywileje były następujące: a) swoboda praktyk religijnych; b) dziesięcioletnie zwolnienie od jakichkolwiek podatków, prac publicznych, utrzymywania u siebie żołnierzy carskich; c) zwolnienie od służby wojskowej, d) podwody do miejsca osiedlenia; d) pieniądze na wydatki podróżne, e) pieniądze na osiedlenie w wysokości 500 rubli na rodzinę, f) ziarno na zasiew, g) prawo do zakładania fabryk, h) prawo do zajmowania się handlem, i) prawo do wstępowania do gildii i cechów, j) po 65 dziesiecin ziemi (ok. 67 ha) na rodzinę; przeznaczone na uprawę, z zastrzeżeniem opłaty za ziemię dopiero po okresie zwolnień podatkowych, w wysokości 15 kopiejek za dziesięcinę ziemi rocznie; k) wreszcie prawo do swobodnej zabudowy.
Caryca Katarzyna II przyznała im ziemię w guberni jekaterynosławskiej (dzisaj Dniepropietrowsk w pobliżu polskiej twierdzy Kudak z 1635 roku), dokładnie: na prawym brzegu Dniepru, wraz ze słynną z polskiej i ukraińskiej historii wyspą Chortycą.Na tym obszarze pierwotnie Niemcy- Menonici pobudowali osiem wsi. Następnie w latach 1793 – 1796 kolejne 118 rodzin niemieckich zasiliło swoich pobratymców nad brzegiem Dniepru i na wyspie Chortycy. Pobudowano też nowe miejsca niemieckiego zasiedlenia: np. Szenwin czy Kronsgarten.
Po kilku latach okazało się jednak, iż z przesiedlonych 910 Niemców/Menonitów na miejscu pozostało tylko 208 z nich. Pozostali albo poumierali, albo przenieśli się w inne okolice. I tak: w Chersonie tylko trzy niemieckie rodziny miały wówczas swoje domy; inni żyli kątem u miejscowych gospodarzy. Kolejne 21 rodzin (41 osob) założyło niemiecką kolonię w powiecie elizawietgradzkim, ale tu spotkał ich zawód, gdyż potrzebą ilość chleba zbierali oni tylko w tzw. mokre lata; w czasie suszy przymierali natomiast głodem. W efekcie umierało ich tam więcej niż się rodziło. Ostatecznie opłacanie części powinności odroczono tu pozostałym przy życiu Niemcom na 30 lat, uwolniono ich od wszelkich podatków skarbowych a w końcu przesiedli się oni w kolejne miejsce.
Podobnie się stało z niemieckim (pruskimi) kolonistami z Jamburga, którzy przenieśli się na teren „Noworosji” w roku 1793, w liczbie 273 osob. Na początku rozmieszczono ich pomiędzy mieszkańcami Starych Kojdak(ów); następnie przesiedlono w drugie miejsce, gdzie – podobnie jak poprzednio – ich położenie okazało się być „żałosne”. Nie wszyscy też z nich przyjęli oferowaną im ziemie. Oni też otrzymali –jak poprzednia grupa - przedłożenie „wolnizny”.
Jak zatem widać, (w praktyce nieudane) sprowadzanie w końcu XVIII wieku pierwszych kolonistów niemieckich na tereny na północ od wybrzeża Morza Czarnego, wiązało się z moskiewską próbą germanizacji symbolu Suczy zaporoskiej – wyspy Chortycy.
@copyright Marek Rutkowski
Addendum: Uwaga wyjaśniająca do moskiewskiej nomenklatury "Noworosja" (odnoszącej się do moskiewskich źródeł z czasów carskich):
Pamietajmy ze tereny na południe od pasa stałego zasiedlenia na Ukrainie miały być- zgodnie z Traktatem Andruszowskim - wspólnie zarządane przez Rzeczpospolitą i Carstwo Moskiewskie, ktore nie dotrzymało tegoż warunku traktatu. Stąd też m.in. używany przez władze carskie także po rozbiorach Polski, a szczególnie w XIX wieku, termin "Noworosja" (odnoszący sie faktycznie do niezasiedlonej częsci Ukrainy) był oczywiście z punktu widzenia Polski i Ukrainy nie do przyjęcia jako nieadekwatny
Inne tematy w dziale Kultura