Ogłoszenie parafialne

Założyłem sobie konto w Suppi. Przez wiele lat nie byłem zainteresowany Patronite i innymi podobnymi narzędziami, ale w tym wypadku zrobiłem wyjątek. Jedną z przyczyn jest fakt, że Suppi jest rozwiązaniem, które zostało mi „podane na tacy” przez właścicieli Salonu24. Wtyczkę Suppi można bardzo łatwo umieścić na swoim blogu, a samo narzędzie ma bardzo proste zasady działania.  W porównianiu z nim Patronite czy Patreon to serwisy znacznie bardziej rozbudowane, dla profesjonalnych projektów.

Drugą przyczyną założenia tej „skarbonki” jest, nie będę tego ukrywać, sytuacja ekonomiczno-społeczna, która w naszym kraju zmieniła się na gorsze. Ja i moi bliscy należymy do tej części Polski, której los pogorszył się przez pandemię i inwazję Rosji na Ukrainę. Nie chcę epatować swoim życiem prywatnym – powiem tylko tyle, że moje życie zawodowe się skomplikowało, a zdrowie znacznie pogorszyło. Postanowiłem zatem schować swoją dumę do kieszeni.

Swój blog traktuję jako pasję, ucieczkę od przeciwności losu. Ale pasja też trochę kosztuje – recenzuję książki, komiksy, gry, wystawy… Więc jeśli ktoś uważa moją działalność za pożyteczną, może mi podziękować symbolicznym przelewem.

Nawet drobne wpłaty na "Szufladę Kryptosa" ułatwią mi prowadzenie tego bloga. Za waszą szczodrość serdecznie dziękuję.

Mój profil: https://suppi.pl/szuflada-kryptosa

PYTANIA I ODPOWIEDZI

1. Czy planujesz jakieś „specjalne korzyści” dla patronów?

Powiem tak, kiedy zakładałem "Szufladę Kryptosa", w ogóle nie myślałem, ile potrwa moja działalność. Obecnie też nie wiem, ile starczy mi natchnienia do pisania tego bloga. Przeglądałem profile różnych twórców na Patronite i wydaje mi się, że „bonusy” oferowane przez twórców są trochę… bibelotami. Osobiście w życiu bym nie zapłacił np. 40 zł za dostęp do grupy na FB i wysłanie mi pocztówki. Z kolei na opracowanie „ekskluzywnych wpisów” dla patronów nie mam w tej chwili ani czasu, ani pomysłu, ani możliwości technicznych. Mój blog to jednoosobowa, rzemieślnicza działalność ;)

Dlatego proponuję prostszą i tańszą formę wsparcia – zapewni to więcej luzu mnie i Wam.

2. Czy blog w jakiś sposób zmieni swój charakter?

Mam nadzieję, że zmieni się tylko na lepsze… Na pewno chciałbym publikować więcej wpisów. Chciałbym też, żeby były bardziej „blogowe”, krótkie, zwarte. Mam nadzieję, że założenie takiej „cyfrowej skarbonki” będzie dodatkową motywacją do regularnego prowadzenia tego bloga.
Jedno się nie zmieni: tak jak dawniej, wszystkie moje wpisy będą dostępne dla każdego internauty – bez względu na to, czy mnie wspiera finansowo, czy też nie.
Nie wykluczam założenia dodatkowych, pomocniczych blogów na Facebooku i Substacku – ale na razie jest to tylko luźny pomysł.

[Fot.  nattanan23/Pixabay - wolna licencja/fair use ]

#osobiste #szufladakryptosa