Kryptos Kryptos
365
BLOG

Gwiezdne Wojny dla średnio zaawansowanych, czyli przewodnik po Expanded Universe

Kryptos Kryptos Popkultura Obserwuj temat Obserwuj notkę 8
4 maja to dzień Gwiezdnych Wojen, więc - jak w zeszłym roku - musiałem coś na ten temat opublikować. Obejrzeliście wszystkie filmy i chcecie poznać galaktykę z innej perspektywy? Co warto przeczytać/obejrzeć/zagrać, a co omijać szerokim łukiem? Jeśli nurtują was te pytania, mój artykuł jest dla was!

Zapewne domyślacie się, że Star Wars to nie tylko filmy, ale także liczne materiały  „uzupełniające”. Ta medialna ekspansja odbyła się z inicjatywy ojca filmowej serii, George’a Lucasa: pierwsze powieści wydano równolegle z premierą pierwszego filmu w 1977 r.  Potem pojawiły się następne książki, słuchowiska radiowe, produkcje TV, komiksy, gry i wiele innych rzeczy. Duży udział miały również liczne podręczniki do RPG i gier figurkowych, które dostarczyły wielu danych na temat techniki i nauki gwiezdnej sagi.  Całą twórczość „pozafilmową” nazwano  „Expanded Universe” (ang. Rozszerzonym Wszechświatem). Z czasem ilość tych materiałów sprawiła, że trzeba było dokonać ich usystematyzowania – inaczej sami twórcy by się w nich pogubili.  Lucasfilm wprowadził zatem pojęcie kanonu Star Wars.

Poniżej wyjaśnię pokrótce, co to oznacza.


Expanded Universe: od starożytnych imperiów po spadkobierców Skywalkerów


Stary kanon (Expanded Universe/Legends) obejmuje prawie wszystko, co powstało w latach 1977-2014. Kanon tworzy uporządkowany i spójny – tak spójny, na ile było to możliwe - ciąg zdarzeń tego fikcyjnego świata.  Historia Galaktyki wg starego kanonu obejmuje okres na wiele tysięcy lat przed akcją filmów i około 150 lat po. Chronologia została podzielona na 7 epok. Mimo że jestem zwykłym fanem, a nie ekspertem -  do każdej z epok postarałem się dopisać tytuły, na które warto zwrócić uwagę.

1. Era przedrepublikańska: obejmuje mało źródeł, opisuje pierwszych użytkowników Mocy (późniejszych Jedi i Sithów), pierwsze galaktyczne cywilizacje i narodziny Republiki Galaktycznej. Swoista „prehistoria” sagi Lucasa.

2. Era Starej Republiki: to czasy licznych wojen Republiki Galaktycznej z kolejnymi imperiami Sithów (wyraźnie wzorowanych na Starożytnym Egipcie i Indiach) oraz wojowniczymi Mandalorianami (potomkami tych wojowników byli Boba Fett i Din Djarin z serialu Mandalorianin). W tych czasach toczy się akcja bardzo popularnych gier komputerowych Knights of the Old Republic i The Old Republic.

3. Era powstania Imperium: opisuje degenerację Republiki i Jedi, a także knowania Sithów, aby przejąć władzę nad Galaktyką. Udaje im się to w wyniku wojen klonów. Pod koniec tej ery toczy się akcja  trylogii prequeli (cz. I-III). Jeśli ktoś lubi klimat prequeli, powinien się zainteresować serią komiksową Republika – to zbiór zamkniętych historii,  a niektóre z nich są na naprawdę wysokim poziomie.

4. Era Rebelii: oglądamy ją na ekranach telewizorów w częściach IV-VI. Sojusz Rebeliantów toczy partyzancką walkę z Imperium Galaktycznym – okrutną despotią rządzoną przez Dartha Sidiousa. Poza filmami warto zapoznać się z książką Cienie Imperium i serią stareńkich gier komputerowych Dark Forces. Na marginesie – były to pierwsze „strzelanki”, w których można było celować nie tylko na boki, ale w górę i w dół.

5. Era Nowej Republiki:  To czasy, gdy Nowa Republika Galaktyczna walczy z pozostałościami Imperium Galaktycznego. Era ta obejmuje wiele najstarszych książek i komiksów, które czasem mogą rozczarować.  Z drugiej strony, w tej erze toczy się akcja "trylogii Thrawna", zaliczanej przez fanów do najlepszych książek Star Wars. Osobiście polecam też trylogię komiksową Karmazynowe Imperium, która nawiązuje do japońskich legend o roninach.

6. Nowa Era Jedi: kontrowersyjna era, gdyż opowiada dzieje walki Zakonu Jedi z… najeźdźcami spoza Galaktyki. Wojnę z Yuuzhan Vongami, bo tak się nazywają owi najeźdźcy, opisuje najdłuższa seria książkowa Star Wars. Cykl Nowa Era Jedi liczy sobie, bagatela, 19 tytułów!

7. Era Dziedzictwa: skupia się na następcach Luke’a, Hana i Lei – ich dzieciach i wnukach. Galaktyka podnosi się ze zniszczeń spowodowanych przez Vongów, ale na horyzoncie pojawiają się kolejne zagrożenia. Warto zwrócić uwagę na serię komiksową Dziedzictwo – na tle innych dzieł  poważniejszą, nowatorską i świetnie narysowaną.


Nowi właściciele, nowa chronologia


W 2014 roku George Lucas sprzedał prawa do Gwiezdnych Wojen Disneyowi. Nowi właściciele ogłosili, że będą budować tzw. nowy kanon, zatem niemal wszystkie materiały wydane dotychczas stanowią „historię alternatywną” świata Star Wars. Kręgosłupem nowego kanonu jest tzw. trylogia sequeli (cz. VII-IX) oraz seriale dostępne na platformie Disney+. Dziesięć lat po przejęciu trudno przewidzieć, w jakim kierunku rozwinie się nowa chronologia, ale pewne jest, że Disney ma bardzo rozległe plany związane z tą marką. Znając politykę Disneya, już wkrótce „nowe uniwersum” Gwiezdnych Wojen prześcignie pod względem wielkości i złożoności to „stare”.

W moim artykule nie zamierzam zajmować się nowym kanonem, gdyż słabo go znam i nie wydaje mi się aż tak interesujący. Mówiąc krótko, kanon Disneya kopiuje coraz więcej elementów starego (admirał Thrawn, Darth Bane, sklonowany Imperator), ale rezultat jest nudniejszy od oryginału. Być może w przyszłości, gdy będę miał czas i chęci, napiszę podobny przewodnik po „nowej chronologii” świata Star Wars.

I na koniec – od czego zacząć?


Jeśli chodzi o Gwiezdne Wojny, polecam podchodzić do tego bardzo pragmatycznie. Nie próbuj czytać wszystkich książek czy komiksów, nie próbuj zapoznawać się z sagą od dzieł najwcześniejszych do najpóźniejszych.  Po pierwsze, w tej całej masie nie brakuje przeciętnych, a wręcz koszmarnych dzieł. Po drugie, na Gwiezdnych Wojnach fantastyka się nie kończy i warto poświęcić czas na inne książki czy filmy. Ja na przykład lubię wracać do serii Thorgal albo do fantastyki z bloku wschodniego – jest napisana zupełnie inaczej niż ta amerykańska.

Skup się na tym, co cię najbardziej zaintrygowało w filmach i poszukaj czegoś podobnego. Jeśli najbardziej spodobał ci się Atak Klonów, to może będziesz się dobrze bawił, czytając serię Komandosi Republiki ? Jeśli interesuje cię historia Sithów, to może sięgnij po powieść Darth Plagueis albo kultowego w niektórych kręgach KOTOR-a? Również w kanonie Disneya można znaleźć fajne utwory – z czystym sumieniem mogę polecić grę Jedi: Fallen Order.

Przejrzyj recenzje, fora internetowe – uważaj przy tym na spoilery! - i znajdź to, co będzie ci najbardziej odpowiadać. Niech przygoda z Rozszerzonym Wszechświatem będzie dla ciebie spotkaniem z dobrą, wciągającą fantastyką.

Kryptos

Mój poprzedni artykuł o Star Wars - kliknij tu!

Podstawowa bibliografia:

https://ossus.pl/biblioteka/Ery_wydawnicze
https://star-wars.pl/Tekst/91
https://starwars.fandom.com/wiki/Star_Wars_Legends
https://ossus.pl/biblioteka/Legendy


Źródło obrazka: Okładka powieści Jednocząca Moc (autor pracy: Tsuyoshi Nagano), plik pochodzi z zasobów Biblioteki Ossus. Wykorzystano ją tu dla ilustracji autonomicznego artykułu, zgodnie z zasadą dozwolonego użytku, na prawie cytatu (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, art. 29).

Tsuyoshi Nagano's artwork for "Unifying Force" is exhibited under "fair use" provision. All rights are reserved for Lucasfilm Ltd. and particular authors.


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj8 Obserwuj notkę
Kryptos
O mnie Kryptos

Witaj, Drogi Gościu, na moim blogu.   "Szuflada Kryptosa" realizuje koncepcję dziennikarstwa obywatelskiego. Wpisy umieszczam za darmo, w wolnej chwili, bo tak lubię i chcę tak robić. Sztuka, literatura, wielkie idee, sprawy poważne i niepoważne - to wszystko znajdziesz w tym miejscu! "Szuflada Kryptosa": twój ulubiony blog hobbystyczno-humanistyczny!  Zapraszam do lektury! [zdjęcie w tle: Pixabay, zdjęcie profilowe autorstwa Kryptosa i Pawła P.]

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura