szestow szestow
2108
BLOG

Krum - Warlikowski czyli jak guano sprzedaje się jako kulturę

szestow szestow Kultura Obserwuj notkę 12

Zobaczyłem dzisiaj żenujący spektakl Poniedziałka i Warlikowskiego pt. Krum. Gdybym coś takiego zobaczył w teatrze studenckim 20-lat temu to bym się usmiechnął pod nosem i wzruszył ramionami, ale ponoc jest to wyznacznik Warszawskiej i Polskiej kultury teatralnej ostatnich lat. Jesli tak to pora chyba umierac, bo dzieło to jest pozbawione talentu, smaku, poezji i czegokolwiek. Jest po prostu głupie i niedojrzałe. Na poziomie nastolatka nie rozumiejącego nic ze świata w którym żyjemy. Domyslam się, że ktoś musiał tego gniota wylansowac i z niezdolnego Warlikowskiego zrobic jakiegoś guru teatru, którym nie był i nigdy nie będzie, bo talentu w nim nie ma ni krztyny. Dziwię się też aktorom, którzy w tak dennych spektaklach starają się coś ugrac, bo tam nie ma nic do grania. To wielkie oszustwo z tym Krumem powinno zostac wreszcie objawione. Nie można podawac gówna i tłumaczyc ludziom, że to najświetniejsza potrawa teatralnej kuchni. Wszyscy , którzy do zakłamania pt Krum dołozyli swoje 5 groszy powinni się wstydzic. Ciekaw jestem, który krytyk teatralny wprost nazwał tę pseudosztukę gniotem. Może mnie oswiecicie, bo dziwic się nie przestaję jak coś takiego moglo w ogóle w teatrze zaistniec...

szestow
O mnie szestow

Niegdyś gniew przemawiał kindżałami (Lew Szestow) W polityce mieć rację nie znaczy opanować scenę, ale w pierwszym akcie przewidzieć trupa w akcie piątym (N.G. Davila)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Kultura