Wszyscy na zmianę mówią jaki ten Trybunał Konstytucyjny dobry i nikt się nie zastanawia, czy przypadkiem szachiści konstytucjonaliści nie wymyślili parę ruchów naprzód. PiS się cieszy, ale ta radość może za chwilę zostać zmieniona w żal i smutek. Trybunał bowiem spodziewa się zwycięstwa PiS w wyborach i ewentualnych zmian w państwie ogarnietym kryzysem gospodarczym i kryzysem władzy, bo przecież PiS nie będzie rządził, bo mu Komorowski nie pozwoli, więc PSL zmieni się z SLD w koalicji, albo będą rządzić w trójcy jak w PRL-u. PZPR-ZSL-SD gdzie SD zmieni się w SLD, a PZPR w PO...PiS to bedzie taki KOR i Solidarność w jednym. A Komorowski to taki Jabłoński się okaże. Deja vu...
Trybunał w kryzysie wywinie jeszcze niejedno co nas zadziwi i raczej nie bedą to rzeczy dobre dla Polski i partii Kaczyńskiego...a co to będzie zobaczymy...jakoś tym panom nie wierzę.
Niegdyś gniew przemawiał kindżałami (Lew Szestow) W polityce mieć rację nie znaczy opanować scenę, ale w pierwszym akcie przewidzieć trupa w akcie piątym (N.G. Davila)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka