Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew
295
BLOG

Ile za Cenckiewicza?

Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew Polityka Obserwuj notkę 12

image
Media informują, że nielegalna prokuratura zamierza postawić zarzuty prof. Sławomirowi Cenckiewiczowi, wybitnemu historykowi. Profesor był w MON szefem Wojskowego Biura Historycznego. W tym Biurze jest archiwum, a w nim znajdował się dokument wytworzony w czasach rządów PO-PSL pt. „Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej Warta - 00101". Podtytuł: "Samodzielna operacja obronna". Dokument został podpisany 30 czerwca 2011 r. przez ówczesnego Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysława Cieniucha, a następnie 11 lipca zatwierdzony przez ministra ON Bogdana Klicha.

Minister Błaszczak ujawnił dwa małe fragmenty z tego planu. Wynikało z nich, że planowano obronę na linii Wisły po wykonaniu jakichś działań opóźniających (nie wiadomo jakich). Zamierzano bronić się na linii rzeki Wisła i tam doczekać spodziewanego wsparcia ze strony NATO. W jaki sposób zamierzano się bronić na Wiśle, jak miało wyglądać wsparcie natowskie nie wiadomo – tego Błaszczak też nie ujawnił.

Przepisy prawa pozwalają ministrowi obrony odtajniać dokumenty. Błaszczak bardzo oszczędnie to zrobił pokazując dwa małe fragmenty wspomnianego planu. Sam zamiar takiej obrony był i jest kompromitujący. Przy czym to nie jest kompromitacja dowództwa wojskowego. Stan w jakim znajdowały się siły zbrojne w okresie rządów PO-PSL był KATASTROFALNY! Ten stan był zawiniony przez polityków, oni za to odpowiadali.

W moim przekonaniu, a trochę na tym się znam,  biorąc pod uwagę jakim możliwościami militarnymi dysponowano SG WP nie mógł wymyślić jakiegoś innego rozwiązania. Opowieści zwolenników Tuska jakoby były inne warianty obrony i wcale nie zamierzano oddawać wschodniej Polskę w łapy agresora może spokojnie między bajki włożyć.

Zresztą wystarczy przejrzeć co wtedy mówili zajmujący się obronnością. Przypomnę chociażby mój wywiad z września 2011 r.  Newsweek.pl: Mówi się, że dziś Wojsko Polskie jest w stanie nas bronić dwa dni. Romuald Szeremietiew: To optymistyczny scenariusz. Myślę, że raczej trzeba mówić o godzinach.  https://www.newsweek.pl/polska/szeremietiew-zdolnosci-obronne-polskiej-armii-to-kilka-godzin/hq8hhvx

Pod rządami Zjednoczonej Prawicy ruszyły prace nad rozbudową i modernizacją armii i przyjęto inna koncepcję obrony. Ta z 2011 r. stała się nieaktualna i trafiła do archiwum. Ujawnienie małych fragmentów z tego dokumentu nie zdradzało żadnej tajemnicy, w niczym nie zaszkodziło obronności Polski.

Jaki więc powód, aby ścigać prof. Cenckiewicza szefa WBH, który na polecenie przełożonego ministra Błaszczaka wydał z archiwum „Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej Warta - 00101"?

imageJest powód – to co ujawnił Mariusz Błaszczak to kompromitacja dawnej polityki obronnej PO-PSL. A skoro obie te partie wróciły do władzy i teraz pozują na obrońców polskich granic, a ich MON bohatersko zapewnia, że kontynuuje to co rozpoczął min. Błaszczak, to tym bardziej trzeba byłego ministra i jego współpracowników wsadzić za kraty. Cenckiewicz bez wątpienia pomagał Błaszczakowi! W III Rzeczypospolitej Cenckiewicz, zamiast belwederskiej profesury, należy się mu od dawna, może trafić do pudła.

„Koalicja 13 grudnia” (od daty powstania rządu) obecnie stosuje praktykę zamykania polityków PiS i osoby Piso-podobne i po jakim czasie je wypuszcza po opłaceniu haraczu (aresztowany poseł Matecki ma uiścić pół mln. PLN).  
Minister finansów chyba się cieszy, zawsze to jakieś wpływy, z czym najlepiej nie jest.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka