Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew
806
BLOG

Kupą mości panowie!

Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew Polityka Obserwuj notkę 57

image

Securing Our Future,  czyli kupą mości panowie!

Redaktor Tomasz Lis, któremu nienawiść do PiS dawno odebrała rozum komentował zdjęcie zgromadzonych w Londynie polityków. Zauważył radośnie, że w tym gronie nie było „pachołka Putina”, czyli premiera Węgier Victora Orbana. Nie zauważył, że była premier Włoch Giorgia Meloni, która też ma świetne relacje z „agentem Kremla” Trumpem, a którego Tusk przecież dość dawno zdemaskował! 

...................................................................................

Odbył się kolejny szczyt europejskich antytrumpistów, tym razem w Londynie. Wziął w nim udział premier Tusk, który nie tak dawno wzywał, aby UE zrezygnowała z amerykańskiego „outsourcingu” w dziedzinie bezpieczeństwa, uruchomiła swoją potęgę („autonomia strategiczna”) i wzięła sprawy pokoju na Ukrainie w swoje ręce odsuwając Amerykanów.

Prezydent Francji podsumował obrady - Europa musi szybko i intensywnie się zbroić w związku z ewentualnym wycofaniem sił USA z Europy i zbrojeniami Rosji. Zdaniem Macrona celem powinno być osiągnięcie przez państwa europejskie wydatków na obronność w wysokości 3-3,5 proc. PKB, ale ...takiej decyzji nie podjęto w Londynie. 

Dalej Macron: „Europejczycy zostali sami, zagrożeni na wschodzie i opuszczeni na zachodzie i nie mogą liczyć na Sojusz Północnoatlantycki w takim stopniu jak do tej pory”. Tymczasem NATO to USA, a „osiągnięcie niezależności zajmie nam [UE] 10 lat, przy masowych inwestycjach na poziomie krajowym i europejskim.” Nie zapadły żadne decyzje w sprawie tych „masowych inwestycji” więc te 10 lat jeszcze nie zaczęły biec. 

W efekcie europejscy mocarze ustalili, że „na razie” żadnych wojsk na Ukrainę jeszcze nie wyślą. Tusk na platformie X. już opowiadał, że UE jest silniejsza od USA – cieszył się, że „olbrzym się przebudził”. W Londynie usłyszał od mądrzejszych, że bez USA będzie ciężko. 

W obradach antytrumpistów brał udział prezydent Zełenski. Nie tak dawno podpuszczony przez liderów UE usiłował wymusić na Trumpie zmianę jego planów. Został wyproszony z Białego Domu. Po naradzie w Londynie poszedł po rozum do głowy i ogłosił, że chce odbudować relacje  z Trumpem. Nawet: „Jestem gotowy, by podpisać z USA umowę o minerałach”. Powstaje pytanie czemu tego nie zrobił, gdy był u Trumpa, w tym celu przecież tam przyjechał? 

Swoją drogą dziwną metodę negocjacji przyjął wtedy Zełenski – kto (?) mu podpowiedział, że w taki sposób może coś na Trumpie wymusić?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (57)

Inne tematy w dziale Polityka