Było miło popatrzeć, jak Donaldowi Tuskowi wystarczyło kilka chwil, żeby wyraźnie acz taktownie nakreślić sytuację w Polsce w dobie szajby smoleńskiej: radykalizujący się PiS - nominalnie kierowany przez Oberprezesa Kaczyńskiego, lecz biorąc pod uwagę za kim ciągnie rząd dusz - w coraz istotniejszym stopniu przez Rasputina polskiej polityki - Antoniego Macierewicza - staje się rosyjską piątą kolumną wyniszczającą wciąż ledwie okrzepłą polską demokrację.
Nareszcie zostało powiedziane głośno to, co ja powtarzam od dawna - PiS a zwłaszcza Antoni Macierewicz reprezentują najbardziej żywotne interesy rosyjskie w Polsce. Macierwicz działa od lat wprost jak jakiś czynny ruski agent organizujący rokosz mający na celu zniszczenie legalnych struktur państwa... Najgorsze, że stado pisowskich lemingów bezmyślnie nabiera się na jego bożo-ojczyźnianą nawijkę, z której wynika chyba tylko tyle, że Polskę trzeba wpierw zniszczyć, żeby niby później można ją było odbudować od nowa, "na zdrowych, katolickich zasadach". Doprawdy - jakim trzeba być kretynem, żeby kupować aż taki szajs???
Tusk powinien pójść za ciosem. Powinnien dopilnować, żeby ukonstytuowała się inicjatywa prof. Marka Czachora, czyli salonowej "Fizyki Smoleńskiej" i żeby wreszcie grono utytułowanych akademików spuściło tzw. Raport Macierewicza do szamba, gdzie jego miejsce. Polacy nie zasługują na tak parszywą manipulację, jakiej dopuścili się liderzy PiS wymyślając zamach bombowy na podstawie kreskówki Biniendy i chyba jasnowidztwa Szuladzińskiego.
Dość - tym draniom należy powiedzieć stop i wysłać najlepiej pieszo do Berezy Kartuskiej, żeby sobie uświadomili, że właśnie tam siedzieliby za Piłsudskiego, o ile nie dostaliby od razu tzw. czapy za zdradę stanu. Bo nie widzę innej możliwości nazwania tego, co robi obecnie PiS niż Targowicą właśnie!
Mam nadzieję, że doczekam czasu, kiedy Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz pójdą siedzieć. Czego szczerze i sobie i Polsce życzę! Dalsze tolerowanie ich działalności skończy się przelewem krwi. Jest dość oczywiste, że szkodnicy ci - o ile nie uda im się jakimś cudem sięgnąć władzy w najbliższych wyborach skupią się na organizowaniu w Polsce czegoś na kształt Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Głosy nawołujące do rebelii stają się już idziś coraz wyraźniejsze i bezczelniejsze. Chwasta w osobach Kaczyńskiego i Macierewicza naprawdę czas już wyrwać - z korzeniami!
Inne tematy w dziale Polityka