syzyfoptymista syzyfoptymista
1232
BLOG

To nawet nie żmija….. to zwykła mucha plujka:)

syzyfoptymista syzyfoptymista Rozmaitości Obserwuj notkę 19

Tak to bywa, że z czasem nawet jadowita żmija traci zęby i jad. Może nie każda, ale okaz nam powszechnie znany uległ takiej dziwnej ewolucji, przepoczwarzając się w zwykłą, pospolitą muchę plujkę.

Mucha plujka(Calliphora vomitoria) - owad z rodziny plujkowatych - Calliphoridae. Tułów tej muchówki jest silnie owłosiony. Na tułowiu podłużne szaro-czarne pasy, odwłok granatowy, metalicznie błyszczący. Oczy czerwonobrunatne.

Larwy tej muchówki rozwijają się w padlinie, czasami w ropiejących ranach żywych zwierząt. Samica składa do kilkunastu jaj o długości 1,5 mm. Larwy wylęgają się po dwóch dniach. Po około 10 dniach od złożenia jaj następuje przepoczwarczenie.

Salonowy okaz muchy plujki ma podobnie odrażającą postać jak ten encyklopedyczny, na dodatek żywi się kłamstwami oraz chorobliwą nienawiścią, które sama produkuje i nasyca. W związku z łatwością z jaką je produkuje, ma zapewniony długi żywot, chociaż w warunkach mało komfortowych, otoczona zgrają wyprodukowanych przez siebie osobników, wśród których pełni rolę królowej matki. Królowej, która roztacza swój niekwestionowany autorytet jako wybitna nosicielka zła, pogardy, nienawiści, szyderstwa i kłamstwa. To, ją i osobniki przez nią wytworzone, trzyma przy życiu. Ciekawe tylko, czy kiedyś nie zmutują i nie zaczną pożerać się nawzajem. W ich przypadku wszystko jest możliwe. W motyle nie zamienią się nigdy. A kły też im już nie urosną:)

 

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Rozmaitości