Michał Syska Michał Syska
68
BLOG

Publicysta "Rzepy": "nie rozczulajmy się nad Romami, to przecież

Michał Syska Michał Syska Polityka Obserwuj notkę 9
Od dłuższego czasu możemy śledzić ostry spór między "Dziennikiem" a "Rzeczpospolitą". Zespoły redakcyjne obu opiniotwórczych gazet różnią się w spojrzeniu na na cele i metody prawicowo-konserwatynej polityki we współczesnej Polsce. Czy "kwestia romska" stanie się kolejnym przyczynkiem do polemik między tymi dwoma środowiskami? Jednym z ulubionych zajęć prawicowych publicystów jest pozowanie na bojowników z "powszechnie obowiązującą poprawnością polityczną", na straży której stoją wszechwładne, lewicowo-liberalne media i elity. Jednym z kanonów "politycznej poprawnowści" jest przeciwdziałanie dyskryminacji mniejszości narodowych i etnicznych. Rozprawia się z nim na łamach "Rzeczpospolitej" Marek Magierowski, który w tekście pt. "Rasizm po włosku" pisze m.in.: "Wystarczył comeback niecierpianego przez lewicowe elity "boskiego Silvio" [Berlusconiego - przyp.M.S.] i przykręcenie śruby włoskim Cyganom (pochodzącym najczęściej z Rumunii), by gazety, magazyny i stacje telewizyjne zapełniły się łzawymi opowieściami o gnębionej mniejszości etnicznej. Politycy, którzy od 20 lat nie robią nic innego, tylko walczą z rasizmem, mogą sobie teraz poużywać na rasistach z prawicowego rządu Berlusconiego. A najrozmaitsze NGO-sy znowu rzucą się na unijne granty, by heroicznie bronić praw Romów. Owszem, wśród włoskich ministrów znaleźlibyśmy z łatwością paru ksenofobów, a i niejednemu carabiniere pewnie zdarzyło się brutalnie potraktować Roma. Dlaczego jednak mamy pomijać milczeniem fakt, że owa "gnębiona mniejszość" jakoś dziwnie często wchodzi w kolizje z prawem?" No i wszystko jasne. Nie ma co lamentować, że w politycznym zapleczu Berlusconiego roi się od rasistów i fanów Mussoliniego, którzy rozpętują kampanię nienawiści wobec imigrantów. Wszak wszyscy wiemy, że Cyganie to... No, sami wiecie. Trzeba trochę im przykręcić śrubę (cokolwiek to oznacza). Od kilku dni "Dziennik" informuje o dyskryminacji romskich dzieci w polskich szkołach. Czekam aż Magierowski da odpór "springerowskim antyrasistom", pytając: "Dlaczego mamy pomijać milczeniem fakt, że owa "gnębiona mniejszość" jakoś dziwnie często wchodzi w kolizje z prawem? Czy nie mamy prawa chronić naszych polskich dzieci?"

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka