Komentarze do notki: Wiadomo jak naprawiać klimat

« Wróć do notki

Komentarz został usunięty
Krzysztof J. Wojtas21 czerwca 2019, 06:59
No i do czego ta energia zostałaby wykorzystana?

Można być na 100% pewnym, że do zmiany klimatu. A zatem?
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
marek.w21 czerwca 2019, 18:04
Mamy sporo wspólnego - też pisze na Salonie o róznych rewolucjach technologicznych, czasem nawet o antygrawitacji, a język rosyjski jest moim drugim , szczególnie na runecie.
Dlatego proponuję Panu spokojnie się zastanowić nad swoim tekstem. Dla mnie jak i chyba większości czytelników zasadniczym kryterium wiarygodności nawet najdziwniejszych teorii lub wynalazków jest pytanie - czy to działa? W jakich ilościach sie rozchodzi i jakie zmiany powoduje?
Silnik Yildiza zaczął być ( podobno) masowo produkowany w Turcji od 2015 r, chodząc na darmowej energii - No i co się zmieniło? Gdzie jest kolejka biznesmenów do firmy produkującej z pytaniami o licencje?
Oczywiście standardowa odpowiedź brzmi że to straszliwy "rząd światowy" w niecnych celach zablokował ich produkcję. Nawet by to jakoś tłumaczyło, gdyby nie przypadek jednego "cwaniaka" z RPA, który własnie wywraca do góry nogami przemysł motoryzacyjny, przemysł naftowy ( który będzie miał mocno pod górkę ), przemysł kosmiczny . Na dodatek naraził się Rosji, Arabom, NASA itd. O dziwo nadal żyje, działa z coraz wiekszym rozmachem, a ostatnio podpadł strasznie przemysłowi budowy satelitów, planując zbudowanie w kilka lat  więcej satelitów, niż cała Ludzkość przez cały czas ery kosmicznej.
Dlatego rzewne opowieści o przesladowanych wynalazcach i ich cudownych teoriach naukowych jakoś mnie nie podniecają :-)
hobbysta21 czerwca 2019, 21:54
@Autor Silniki magnetyczne, co najwyżej będą miały moc wystarczająca na własne obroty. Nie wyciągnie się z nich żadnej użytkowej mocy. Nie da się w nich osiągnąć dużego gradientu indukcji magnetycznej.
odys6526 czerwca 2019, 21:45
Czytam Pana notki prawie po kolei w wolnej chwili - czyli rzadko . Od tych najstarszych i prawdę mówiąc przed pierwszym tekstem straciłem wiarę że znajdę coś co będzie dość bliskie . Np. do czasu z 2002 r. nic dodać , pełna zgoda  . Zakończenie - pamiętam miałem w szkole koleżankę która potrafiła wykuć na blachę z każdego przedmiotu , wytrzymała na chemii rok. Większość fizyków jest bardziej zawzięta . Energia to zaburzenie równowagi warstwowej wielowymiarowej przestrzeni .