Antypapież Franciszek, obecny przywódca posoborowych modernistów (nie mylić z katolicyzmem przedsoborowym, czyli sedewakantyzmem) wygłosił już bardzo wiele herezji - o czym już wiedzą nie tylko sedewakantyści, ale także zwolennicy SSPX, a nawet niektórzy konserwatywni moderniści Novus Ordo.
Niedawno napotkałem się na jeszcze jedną herezję, jaką wygłosił Bergoglio.
Jak informuje portal Interia, w napisanej przez niego książce ''Pasterz'', która wkrótce ma się ukazać, twierdzi:
''Bronię świeckości państwa, ale nie laicyzmu, który na przykład nie dopuszcza wizerunków religijnych w przestrzeni publicznej"
"Państwo musi być świeckie, bo kraje wyznaniowe źle kończą. Sprzężenie: Kościół-państwo nie działa"
Przypominamy więc co na ten temat nauczali prawowici katoliccy papieże.
Papież Święty Pius X, Vehemter Nos, nr. 3:
''Że Państwo musi być oddzielone od Kościoła to teza absolutnie fałszywa, najbardziej zgubny błąd...Dlatego rzymscy papieże nigdy nie przestawali, gdy okoliczności tak wymagały, obalać i potępiać doktrynę rozdziału Kościoła i Państwa.''
Papież Leon XIII, Longinqua, nr. 6:
''...byłoby błędne wyciągnąć wniosek, że w Ameryce jest poszukiwany najbardziej pożądny status Kościoła, albo, że byłoby powszechnie prawowite lub korzystne dla Państwa i Kościoła być, jak w Ameryce, podzielone i rozłączone.''
Inne tematy w dziale Społeczeństwo