Zgodnie z nową tradycją, Kapituła Nagrody "Pustego Dzbana" ogłasza listę laureatów za pierwsze półrocze Roku Pańskiego 2019.
W głównej kategorii, za osiągnięcia w dziedzinie polityki, Nagroda "Pustego Dzbana" została jednogłośnie przyznana duetowi: Tusk- Jażdżewski, za bezprecedensowe spalenie inicjatywy politycznej w momencie jej ogłaszania. Ten koncert na dwa głosy, w którym mistrzowsko połączono pseudo-intelektualną paplaninę Tuska z tradycyjnym dla lewactwa leitmotivem, głupiego i prostackiego narodu (w wykonaniu Jażdżewskeigo), stanie się zapewne podręcznikowym przykładem politycznej, choć nie tylko, tępoty.
W kategorii odkrycia filozoficzno-polityczne, Nagroda Pustego Dzbana przyznana została Grzegorzowi Schetynie, za iście neoplatońskie odwołąnie, w trudnym do zapomnienia sformułowaniu: "Sposób jest, tylko trzeba go znaleźć."
W kategorii osiągnięć osobistych, doceniona ostatnio również przez PE, laureatką została Ewa Kopacz. Jej wspomnienia o polowaniach na dinozaury, choć budziły sprzeciw ekologów wśród Kapituły, pozostaną w naszej pamięci na długo, gdyż niczego równie bezmyślnego, dokopać się nam nie udało.
Specjalną Nagrodę Pustego Dzbana za całość osiągnięć politycznych przyznano oczywiście Ryszardowi Petru, co zdaniem Kapituły nie wymaga żadnego uzasadnienia. Czekamy wszyscy na jego powrót do polityki.
Laureatom gratuluję i otwieram listę na drugą połowę bieżącego roku.
P.S. Do nagrody nominowani byli jeszcze inni kandydaci. Wśród nich błyskotliwa K. Lubnauer co to nie przyłoży ręki do banana, arcybiskup Jędraszewski za publikację imion wszystkich żon Mieszka I, poseł Kosiniak-Kamysz za odkrycie chadeckiej tożsamości ZSL, oraz wielu, wielu innych. życzymy im lepszych notowań w kolejnych edycjach naszej nagrody.
Inne tematy w dziale Rozmaitości