Artur Rumpel Artur Rumpel
351
BLOG

Humanistyka z marketowego koszyka - Rodzina Borgiów

Artur Rumpel Artur Rumpel Kultura Obserwuj notkę 0

 puzo

Tak się ciekawie złożyło, że trzema kolejnymi książkami omówionymi w cyklu "Humanistyka z marketowego koszyka" są trzy powieści. Nie wynikało to z jakiegoś mojego zamiaru, czy planu, ale raczej z czystego przypadku, po prostu  w takiej kolejności książki te nabywałem i czytałem. To że są to trzy powieści nie wyczerpuje podobieństw między nimi. Wszystkie trzy należą do tego typu literatury, jaka zyskała szczególną popularność po sukcesie "Kodu Leonarda da Vinci" autorstwa Daniela Browna, a więc powieści sensacyjnej z wątkiem religijnym. W dwóch poprzednio omówionych książkach, podobnie jak w dziełach pomienionego wyżej Browna, akcja dzieje się współcześnie, ale zawiera wiele odniesień do dosyć odległej przeszłości. Dziś chcę omówić powieść, która nie przestając być sensacyjną, jest także typowo historyczną, gdyż jej akcja dzieje się na przełomie piętnastego i szesnastego stulecia, a przedstawione w książce wydarzenia z grubsza odpowiadają prawdzie dziejowej.

 

Chodzi o powieść Maria Puzo "Rodzina Borgiów". Dzieło to jest znane przedewszystkiem ze swojej ekranizacji w postaci serialu emitowanego aktualnie w jednej z wiodących polskich telewizyj. Warto jednak poznawać książki takimi jakie są, nie zaś za pośrednictwem z konieczności uproszczonych ekranizacyj. Mario Puzo, zanim zabrał się za Aleksandra VI i jego rodzinę, pisał o włoskich rodach i klanach mafijnych. W tej samej konwencji pisał też o Borgiach. Dlatego też polski wydawca opatrzył książkę podtytułem "Borgia przedstawieni jako pierwsza włoska mafia", dowodząc przy tem własnej kompletnej nieznajomości języka polskiego, powinien bowiem napisać "Borgiowie". Porównanie do mafii to pewne uogólnienie, ale jak dokładnie zostali w tej książce przedstawieni poszczególni członkowie papieskiej rodziny? Borgiowie, a zwłaszcza Rodrigo często pojawiają się w literaturze i filmie, najczęściej jako postacie negatywne, ale natężenie tej negatywności jest bardzo zróżnicowane. Dwa tego rodzaju dzieła przedstawiłem już na swoim blogu. W powieści "Antypapież" Aleksander VI został przedstawiony jako demon i Wcielone Zło, a w filmie "Konclawe" był postacią niemal pozytywną, łajdakiem, ale sympatycznym.

 

W powieści Puzo narysowany jest nieco ciemniejszą kreską niż we wspomnianym filmie, ale i tu liczne przywary są zrównoważone niebłachymi cnotami. Osławiony papież ma na sumieniu nie tylko rozpustę i przekupstwa, ale także mordertswa, ale z drugiej strony kocha swoje dzieci, dba o poddanych, wspiera rozwój kultury, dąży do umocnienia papiestwa i mądrej, a nie pochopnej reformy Kościoła, jest też autentycznie pobożny. W bardzo zbliżony sposób autor charakteryzuje także papieskiego syna Cezara. Z kolei Juan jest przedstawiony jako człowiek słaby i ograniczony, natomiast Lukrecja jako postać zasadniczo pozytywna. To wszystko jest właściwie zgodne z najnowszymi ustaleniami nauk historycznych, które podważyły czarną legendę Borgiów, lansowaną przedewszystkiem przez dawniejszych dziejopisów protestanckich i francuskich beletrystów w rodzaju Wiktora Hugo i Aleksandra Dumasa.

 

Niewątpliwie jednak popuścił Puzo wodze fantazji pisząc o najmłodszym synu ostatniego, jak dotąd hiszpańskiego papieża. Na kartach powieści Jofre morduje swego brata Juana, przykłada rękę do otrucia ojca, w końcu zaś zostaje kardynałem. Tego, że ich zabił wykluczyć nie można, choć historycy takiej tezy nie stawiają, mało zresztą o nim piszą, bo niewiele się na jego temat zachowało dokumentów. Natomiast jego nominacja kardynalska to absolutnie bzdurny wymysł pisarza. Stanowi to zgrzyt szkodzący wiarygodności zarówno powieści, jak i jej autora.

Urodziłem się w Rybniku 22 kwietnia 1975. Ukończyłem liceum w Wodzisławiu Śląskim (1994), farmację  w Sosnowcu (1999) oraz etnologię w Cieszynie  (2004). Jestem więc farmaceutą i antropologiem kulturowym. Mam wspaniałą rodzinę - żonę i dzieci. Przez lata nieregularnie publikowałem w różnych czasopismach i na rozmaitych stronach internetowych. W ostatnich latach skupiam się na blogowaniu. Mam też na koncie dwie wydane książki- "Religia w Polsce" (2010) oraz "Ludzie i religie w Polsce" (2012). Od kilku lat skupiam się na prowadzeniu blogów i szukam wydawców dla kolejnych książek. O kulturze piszę pod adresem https://svetomir.home.blog/, tu zaś piszę głównie o polityce. 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura