Kłopoty z nowymi obywatelami Szwecji

W ciągu ostatniej dekady władze Szwecji nadały obywatelstwo tego kraju ponad 660 tysiącom imigrantów. Jak podliczył szwedzki portal informacyjny Bulletin, bazując na danych statystycznych Agencji Migracyjnej, najwięcej „nowych Szwedów” pochodzi z Bliskiego Wschodu.

Od 2015 roku do 12 czerwca br. obywatelstwo Królestwa Szwecji otrzymało ponad 150 tysięcy osób deklarujących syryjskie pochodzenie. Szwedzkie władze już w 2012 roku postanowiły o przyznaniu „z automatu” uchodźcom z Syrii stałego pozwolenia na pobyt w kraju. Stanowią oni najliczniejszą grupę etniczną, która uzyskała szwedzkie obywatelstwo. Na drugim miejscu uplasowali się emigranci z Somalii, czyli z jednego z najbiedniejszych krajów Afryki, gdzie ponad 60 procent ludności jest niepiśmienna. W ciągu ostatnich 10 lat prawie 54 tysiące osób pochodzących z tego afrykańskiego kraju otrzymało szwedzkie obywatelstwo.

Podium zamykają uchodźcy z Erytrei (35 734 osoby), a tuż za nimi znaleźli się bezpaństwowcy (35 397 osób), z reguły palestyńscy Arabowie. Wśród imigrantów z chrześcijańskiego kręgu kulturowego najwięcej jest Polaków (35 397 osób), którzy zdecydowali się zmienić obywatelstwo na szwedzkie.

Będzie trudniej o szwedzki paszport

Do tej pory, aby starać się o szwedzkie obywatelstwo, należało spełnić kilka warunków. Między innymi: mieć ukończone 18 lat, posiadać ważny dowód tożsamości, zezwolenie na pobyt stały oraz nie stanowić zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa. Ze względu na wzrost przestępczości wśród nieletnich, którzy coraz częściej są werbowani do zorganizowanych siatek przestępczych, rząd zdecydował o zaostrzeniu przepisów dotyczących wnioskowania o szwedzkie obywatelstwo. Okazało się bowiem, że według danych policji, wśród 60 tysięcy osób zaangażowanych bezpośrednio lub pośrednio w działalność gangów, 80 procent stanowią imigranci z szwedzkim paszportem.

Od 1 października osoby w wieku 15-21 lat ubiegające się o szwedzkie obywatelstwo nie mogą być podejrzewane o poważne przestępstwa kryminalne, figurować w rejestrze skazanych za poważne przestępstwo stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa Szwecji lub bezpieczeństwa publicznego oraz mieć powiązania z grupami lub organizacjami przestępczymi.

Kłopoty MSZ

Obywatele Szwecji urodzeni za granicą okazują się być problemem dla szwedzkiego ministerstwa spraw zagranicznych. Okazało się, że półtora tysiąca Szwedów mieszka obecnie w Iranie, skąd wcześniej emigrowali, podając się za uchodźców politycznych. Pomimo ostrzeżeń wielu Irańczyków z szwedzkim paszportem wyjeżdża do swojej dawnej ojczyzny na wakacje i odwiedziny bliskich. Gdy na miejscu spotykają ich szykany ze strony irańskiego reżimu, oczekują szwedzkiej pomocy konsularnej.

Niedawno między Iranem a Szwecją doszło do wymiany więźniów. Władze w Teheranie zgodziły się na uwolnienie dwóch więzionych w Iranie Szwedów w zamian za wypuszczenie z szwedzkiego więzienia byłego irańskiego urzędnika Hamida Noury'ego, skazanego za udział w masowej egzekucji więźniów politycznych w Iranie w 1988 r.