Wybrańcy Narodu.

 W czasach widocznego  kryzysu  każda złotówka lekko wydawana  z  kasy państwowej budzi duże emocje. Ostatnio temat rozdawnictwa publicznych pieniędzy przybrał niepokojący charakter . Wygląda na to, że wybrańcy narodu czując katastrofę gospodarczo-ekonomiczną i bliski koniec rządów swej opcji POlitycznej , za wszelką cenę chcą póki co, zagrabić jak najwięcej z kurczącego się Narodowego Skarbca .  Marzszałkowie Sejmu RP , pobierają przecież wysokie wynagrodzenie bez opodatkowania . Niezależnie  od tego wynagrodzenia otrzymują specjalny dodatek funkcyjny. Jak by tego było mało przyznają sobie wysokie nagrody. Pani marszałkini ewa kopacz 50.tysięcy złotych, wice marszałkowie: pan cezary grabarczyk, PO - 45 tysięcy, pan marek kuchciński,PiS - 45 tys., pani wanda nowicka, RP - 45 tys., paneugeniusz grzeszczak PSL -45 tys.,pan jerzy wenderlich,SLD -45 tys. Razem nagdordy na sume 250 tysiecy złotych.  Samorzutnie przyznaje sobie nagrodę w wysokości 50 tysięcy złotych pan marszałek Senatu RP pan bogdan borusiewicz. Swoim zastępcom daruje:  pani marii pańczyk-pozdziej,  PO, 27tysięcy złotych, panu janowi wyrowinskiemu, PO, 27 tys. złotych, panu stanisławowi karczewskiemu, PiS, 27 tys. złotych. Przewodniczący SLD pan leszek miller mówi u red. paradowskiej w superstacji, że te kwoty to małe piwo, w czasie gdy rzecznik premiera pan GRAŚ pobiera miesięczne wynagrodzenie w wysokości 100 tysięcy złotych. O nagrodach nie wspomniał.  Jak ostatnio informowały media,  dość ciekawie wyglądają PREMIE w RZĄDZIE premiera donalda,franciszka tuska , sięgające na dziś 60 milionów złotych. I tak: Ministerstwo Sportu 1,3 miliona złotych; Min. Edukacji Narodowej: 1,6 mln zł; Min. Administracji i Cyfryzacji 2,5 mln. zł; Min. Środowiska 2,8mln zł; Min. Pracy i POlityki Społecznej 3,4 mln. zł; Min. Skarbu 5,6 mln. zł ; Min. Rolnictwa 5,5 mln. zł; Min. Spraw Wewnętrznych 8,4 mln. zł; Min. Finansów 19,2 mln. zł; Min. Spraw Zagranicznych 10mln. złotych. Dane pochodzą podobno tylko z 10 ministerstw. Siedem innych  ministerstw zwleka z informacją ile wydały na premie. W rzeczywistości rząd podobno rozdał sobie jeszcze więcej pieniędzy  Gdyby do powyższych nagród i premii doliczono jeszcze rozdawnictwo w samorządach podlegających równiezż rządowi, gdzie  wynagrodzenie kierownictwa sięga miesiecznie ok . 20 tys. złotych bez premii to normalny  obywatel może doznać zawrotu głowy. W Kraju kryzys, Dwa miliony ludzi na skraju ubóstwa. Ponad  13,4 % bezrobotnych. Ponad dwa miliony młodych obywateki polskich wyemigrowało a chlebem . Gospodarka pada.  Widać, że premier tusk nie rozumi swoich własnych słów gdy mówił: " POlitycy nie są od tego żeby obiecywać, a potem dawać, bo nie swoje pieniądze dają " . Naród Polski  jak kiedyś Janosik powinień " Biednym pomagać, a rządzących i  bogatych prawości uczyć " .