mycha mycha
164
BLOG

Skandal po pogrzebie Anny Walentynowicz

mycha mycha Polityka Obserwuj notkę 7

Jak informuje Gazeta Wyborcza trochę niepoprawności PO-wskiej miało miejsce na pogrzebie tragicznie zmarłej Legendy solidarności Anny Walentynowicz. Podobno po jej złozeniu w grobie zjawiła się na cmentarzu delegacja Marszałka Komorowskiego z wieńcem od Sejmu. Trochę się spóżnili, bo w czasie gdy chowano Annę Walentynowicz odprawiali stypę po pochówku posła Płażyńskiego  z udziałem  " oficjeli ", u abp Leszka Sławoja Głodzia, która miała miejsce w Centrum Sióstr Brygidek. Obiad był okazały okraszony " lampka " wina. Po stypie przypomniało się delegatom Marszałka Komorowskiego i Sejmu, że mają wieniec w bagażniku samochodu. Śpieszyło im się jednak na samolot , więc w drodze na lotnisko podjechali jeszcze na cmentarz, bo po co wozić spowrotem wieniec do Warszawy ? Tak więc spóżnieni zjawili się na cmentarzu i podobno chwiejnym krokiem przybyli na grób  "skromnej suwnicowej " zlikwidowanej stoczni Anny Walentynowicz. Jak twierdzi red. Janusz Witkowski , ksywa Jan Dempc, od delegacji Sejmu było czuć....... Odsunęli ułożone juz liczne wieńce na grobie i ułożyli wieniec Sejmu przy którym się sfotografowali, chyba by mieć swiadectwo obecności na pogrzebie Legendy solidarności Anny Walentynowicz. Mówią, że to jest skandal, a może to normalność ludzi wadzy jeddynej słusznej partii ?  Może tez, nawet w obliczu śmierci są równi i równiejsi ?  Co tam w obliczu przejęcia pełni wadzy w Kraju , jakaś tam  była "suwnicowa".

mycha
O mnie mycha

Sądzę, że ktokolwiek wierzy w sprawiedliwość na świecie, ten jest fałszywie poinformowany.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Polityka