Miałem sen.....

W piątkowy wieczór tj. 9 kwietnia 2010 r. pozwoliłem sobie na Forum Gazety.pl skreślić takie słowa:  ......."   tymczasem.......podobno już 3 pażdziernika b.r. odbędą się wybory prezydenta RP na nową 5-letnią kadencję.   Miałem sen......wybory wygra już w drugim terminie aktualny Prezydent prof. Lech Kaczyński, którego słabe strony / smakosz dobrych win /  i ogromne zalety / przyzwoitość i kochająca, mądra Żona / są nam, dzięki panu Palikotowi z PO dobrze znane, choc dziś partia PO nie wierzy już demagogicznym wymysłom tego człeka i prawdopodobnie dostanie on kopa w czuła część swego ego w celu przywrócenia go do normalności i należnego miejsca w szeregu.  Kontrkandydaci Lecha Kaczyńskiego zaś , z wyjątkiem v-ce  marszałka Sejmu RP pana Jerzego Szmajdzińskiego, są zbyt uwikłani w śmierdącą politykę i za Chiny, mimo wielu pozorów i zachowań nie będą w stanie otumanić Wyborców na tyle, aby na nich bezkrytycznie oddawali swe głosy.  Myślę, że warto na Forum podjąć ten wątek tematyczny dotyczący każdego z nas, dorosłych Obywateli tego przecież nie  jak to mawia poseł z rozszerzonymi żrenicami Miro D. z Platformy Obywatelskiej  "dzikiego "  Kraju   Czuwajmy, bo licho nie śpi, a wybory coraz bliżej......"  Mam satysfakcję, że przed ciężką tragedią  / zastanawiajacą ? / , wypowiedziałem  tych kilka dobrych słów o dziś już uśmierconych, dobrych ludziach-- Polakach.  Żałuję jednak, że mój sen, co do wyborów Prezydenta RP się nie spełni. Składam hołd tym 97 Obywatelom polskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej w drodze do Katynia.  Ręka mi drży, gdy kreślę te słowa. TRAGEDIA. Czy ta tragedia ludzka musiała mieć miejsce ?   Ach, ta wstrętna polityka i chciwość władzy. Czuwaj, teraz podwójnie, bo wybory coraz bliżej.  Szkoda, ze bez mojego Faworyta.