Nie rozpisując się zbytnio, można powiedzieć, że najlepszą kampanię dla PiS-u robi Komitet Wyborczy PO. Oczywiście „własny” komitet PiS robi co do niego należy, robi to wręcz doskonale czyli opierając się na faktach, prawdzie, korzeniach naszej tożsamości - ma na uwadze dobro Kraju i jego mieszkańców. Wszystkie sondaże pokazują, że kampania przynosi określony efekt a cało9ść akcji idzie w dobrym kierunku.
No dobrze, tylko czy to zasługa samego PiS-u? – wydaje mi się, że nie.
Na dobry wynik /na razie sondażowy/ solidnie zapracowała Platforma swoimi wystąpieniami z Prermierą /jeszcze/ na czele. Każde publiczne wystąpienie i zabranie głosu przez PO to najczęściej pośmiewisko albo kabaret, bo czym jest otwieranie inwestycji których jeszcze nie ma jak GAZOPORT /tzn. jest tylko można będzie go otworzyć za jakieś pół roku/, fotografowanie się na tle nieistniejących wiaduktów czy przyspieszenie oddania autostrady o 4 miesiące której termin otwarcia minął w I-szym półroczu 2012r.. Takich głupot jest znacznie więcej nie mówiąc o wypowiedziach „ważnych” osobistości z PO jak np. p.Mucha, p.Grupiński, p.Kierwinski, p.Abgarowicz /ten to dał „czadu” z wnioskiem do Prokuratury ;)/, p.”Misiek” Kamiński /reklamujący chyba prezerwatywy co nie pękają ;)/ i inni których łączy jedno – kłamią, plują na PiS i p.Kaczyńskiego i zajmują się tylko i wyłącznie programem PiS-u bo swój co się pojawi to trzeba „zamiatać pod dywan”, co zrobić, oni już tak mają.
Miało być krótko to tylko dodam, że PiS może spokojnie robić swoje a punkty procentowe nabija im kampania Platformy, każde wystąpienie „kabareciarzy” to więcej punktów dla PiS-u, ludzie mają dość kłamstwa, afer i sprawowania władzy dla celów materialnych /dla swoich oczywiście/.
Inne tematy w dziale Polityka