Dzisiaj w Opolu kolejna odsłona "rządowego" kabaretu i to za darmo.
Jak ćwierkają wróbelki, następne występy mogą być "komercyjne" czyli przynoszące zyski /jak Muchy na Stadionie Narodowym z Madonną w roli głównej/. A co, gospodarka zadłużona na BILION złotych polskich to warto spróbować na kabarecie politycznym - tyle jeszcze miast do odwiedzenia tylko czas ucieka, 25-ty października zbliża się w szybkim tempie i być może całego biliona się nie odrobi a wtedy kto wie czy nie trzeba będzie zwrócić "ze swoich"?. Kto wie też czy koszty podróży turystycznych po Kraju tego "kabaretu" nie zostaną podliczone i np. p. Lis nie skieruje sprawy do Prokuratury?, że p. Lis nie? - to może ktoś inny a przy okazji i "liskowi" coś się oberwie ;).
Kto wie, kto wie, w tym Kraju rózne dziwne rzeczy się zdarzają.
Aha, podobno przedpłaty na bilety wstępu na kolejne występy "rządowego kabaretu" przyjmuje KRM, podobno bo wiadomość nie sprawdzona i jeszcze nie wiedzą po ile mają brac /za bilety oczywiście/..
Inne tematy w dziale Rozmaitości
