Według nieoficjalnych informacji rząd ugnie się pod żądaniami protestujących i ma zaproponować wszystkim niepełnosprawnym darmowe karnety wstępu do kin, państwowych teatrów, muzeów oraz łaźni miejskich.
Według projektu karnet zezwalałby na nieograniczona w skali miesiąca liczbę wizyt w muzeach teatrach i łaźniach. Co do kin to limitem byłyby 4 wizyty w miesiącu dla niepełnosprawnego plus opiekun. Teoretyczna wartość karnetu, gdyby ja przeliczyć na „żywa gotówkę” wynosi grubo ponad tysiąc złotych miesięcznie, gdyż niepełnosprawny z opiekunem praktycznie codziennie mogliby być na kilku imprezach jak spektakle teatralne czy wystawy w muzeach oraz wykapać się w łaźni miejskiej. Liczba wizyt zależałaby tylko od wytrzymałości fizycznej i ochoty.
Minister Rafalska podobno głęboko wierzy, że ta propozycja zostanie przyjęta przez protestujących bez zastrzeżeń, gdyż taki karnet, to jest faktycznie „żywa gotówka” na rozrywki o sfinansowanie których chodziło protestującym.
Gdyby jednak protestujący nadal chcieli na rozrywki „żywej gotówki”, to według nieoficjalnych informacji Minister Rafalska ma „asa w rękawie” w postaci oferty darmowych biletów lotniczych dla niepełnosprawnych plus opiekun na liniach krajowych i zagranicznych, obsługiwanych przez LOT.
Istotą pomysłu jest, że samoloty praktycznie nigdy nie latają pełne, a dodatkowo każda linia posiada tzw „miejsca techniczne” do np. przemieszczania swoich pracowników.
Jak to miałoby działać w praktyce?
Zostałby stworzony portal do którego dostęp mieliby tylko niepełnosprawni i/lub ich opiekunowie, na którym LOT podawałby informacje kiedy i na jakich trasach ma wolne miejsca w samolotach. I gdyby np. niepełnosprawnemu, mieszkającemu w Krakowie przyszła ochota zobaczenia sztuki w Teatrze Wielkim w Warszawie to logowałby się na taki portal, patrzył czy jest wolne miejsce w samolocie do Warszawy na 2 osoby, jeśli tak to rezerwowałby sobie takie miejsca dla siebie i opiekuna w obie strony, leciał i oglądał wybrana sztukę.
Podobnie sprawa wyglądałaby w przypadku lotów na trasach międzynarodowych.
Według pomysłu Minister Rafalskiej nie byłoby żadnych limitów na przeloty zarówno krajowe jak i międzynarodowe. Jedynym ograniczeniem byłaby liczba wolnych miejsc w samolotach oraz chęć niepełnosprawnego i jego opiekuna do podróżowania.
Jeśli protestujący w Sejmie zaakceptują propozycje Minister Rafalskiej, to rząd dodatkowo się zobowiąże do poniesienia wszelkich kosztów, związanych ze stworzeniem portalu, oraz jego administracją.
W przyszłości portal oprócz informacji o wolnych miejscach w samolotach LOT będzie mógł również zawierać oferty teatrów, kin i muzeów, tak aby niepełnosprawny lub opiekun niepełnosprawnego nie musiał tracić czasu na szukanie rozrywek po internecie i wszystkie informacje miał dostępne w jednym miejscu.
Według nie potwierdzonych informacji, jeśli niepełnosprawni nie przyjmą propozycji Minister Rafalskiej i nie zakończą protestu Pani Minister ma zamiar złożyć rezygnację i oddać się do dyspozycji Premiera.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo