Dzielni lekarze rezydenci głodują już 15 dni, a wiadomo, ze człowiek wiecej niż 30 dni bez jedzenia raczej nie przeżyje. Może dojść więc do pierwszego przypadku śmierci z głodu lekarza w Unii Europejskiej, a może i na swiecie. Jak pójdzie w świat news, że za rządów PiS w Polsce lekarze umierają z głodu, to nie wiem co się z Polską stanie. Takiej „reklamy” nie wytrzyma żaden rząd i Szydło się będzie musiała prwdopodbnie natychmiast podać do dymisji. Jeśli rząd PiS nie uratuje lekarzy od smierci głodowej, to jak nic Brukela i Timmermans Polskę zlinczują. Mamy praktycznie jak w banku ze w ciagu tygodnia Timmermans uruchomi art. 7.- a niewykluczone, że w 24 godziny.
A to prawdopodobnie będzie tylko poczatek koszmaru, jaki dotknie Polskę i Polaków. W następnej kolejności jak nic uaktywnią się Niemcy i w ramach odwetu za śmierć głodową polskich lekarzy niewykluczone że zlikwidują sieć Kauflanda w Polsce. Tak, żeby Polacy na własnej skórze odczuli co to znaczy głód. A jak się nie ugniemy, to i Lidla też. Potem, jeśli nadal się nie ukorzymy, to do Niemiec dołączy Francja i o zakupach w Carrefourze czy Auchanie będziemy tylko mogli pomarzyć. I wtedy to już się zacznie taki głód, ze Polacy sami, bez niczyjej pomocy obalą rząd PiS.
Anie Niemcy ani Francuzi nie będą prawdopodobnie mieli najmniejszego problemu z ukaraniem nas w ten sposób. To są filantropi, co wydaje się nie zarobili w Polsce nawet złotówki zysku, o czym pisałem jakiś czas temu
https://www.salon24.pl/u/statystyk/715826,niemieccy-filantropi-z-kauflanda-i-lidla-mowia-dosc
I tylko z pobudek czysto humanitarnych pobudowali w Polsce swoje centra handlowe, tak żebyśmy w końcu mogli kupowac w cywilizowanych warunkach.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo