"Kanclerz Niemiec Angela Merkel opowiedziała się w czwartek w Bundestagu za ustanowieniem stałego systemu regulującego "uczciwy rozdział" uchodźców między poszczególne kraje UE. Jej zdaniem decyzja o podziale 120 tys. uciekinierów była pierwszym krokiem."
http://www4.rp.pl/Swiat/309249920-Merkel-za-stalym-rozdzialem-uchodzcow-w-Unii.html
Gdyby Kopacz głosowała przeciw, razem z grupą wyszechradzką to może by jeszcze można było coś uratować a tak obcięty łeb wisi przy upodlonej dupie. Nie wiadomo, czy Tusk jej nie powiedział co się święci, czy też Tusk jest dymany osobiście przez Makrelę. Wszystko jedno, jeżeli kryzys imigrancki ma być tym czynnikiem, który zmiecie koalicję ciemniaków z oczu Polaków to może warto przez to przejść? Dziwi mnie także bezbrzeżna głupota Angeli Merkel, a może to nie głupota tylko po prostu agentka Stasi trafiła wreszcie na dogodny moment? Podobno Niemcy od niedawna zaczęli sobie na serio to pytanie zadawać.
https://twitter.com/sjastrzebowski/statuses/646910259659960320
Inne tematy w dziale Polityka