STARY WROCEK STARY WROCEK
1549
BLOG

Bardzo dobre przemówienie G. Schetyny

STARY WROCEK STARY WROCEK PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 40

Świat się kończy? Nie, proszę Państwa, muszę docenić kunszt pana Przewodniczącego.

Wysłuchałem całego wystąpienia szefa PO podczas dzisiejszej konwencji wiodącej partii opozycji totalnej. Następnie wybrałem się na spacer - by nabrać dystansu i uświadomić sobie, że moje odczucie nie jest fałszywe.

Tak, to było dobre wystąpienie. Proszę sobie wyobrazić, że podczas całej przemowy pan Przewodniczący Grzegorz Schetyna ani razu nie wypowiedział (odczytał) słowa "PIS". Nie było "państwa pisowskiego" ani takiegoż reżimu. Okazało się, że można i że pan Schetyna dał radę. To taka "dobra zmiana" w wersji opozycyjnej. Jak długo potrwa? Nie wiem, pewnie do następnej publicznej wypowiedzi szefa PO.

I właściwie mógłbym na tym zakończyć notkę. Oczywiście, już pojawiły się komentarze, że w wypowiedzi pana Schetyny nie znalazło się nic wartego głębszej uwagi. Nic, co znacząco i w sensie pozytywnym byłoby atrakcyjne dla społeczeństwa - w tym dla mnie.

Pan Schetyna skoncentrował się (i słusznie) na zbliżających się wyborach samorządowych. Nikt nie ma wątpliwości, że to swoista ostatnia szansa na przetrwanie PO na rynku politycznym. Ba, widać po przemówieniu Schetyny, że on również ma tego świadomość. Dlatego gdybym był wyborcą (takim niezłomnym, wręcz z tytanu) PO niewątpliwie odczułbym ulgę. Ulgę, że kierownictwo partii dostrzega znaczenie najbliższej batalii, tj. wyborów, i że próbuje znaleźć propozycję (i to totalną!) dla ludzi, którzy nie darzą miłością Prawa i Sprawiedliwości.

Pisałem niedawno o tym, że we Wrocławiu zebrało się "towarzystwo" samorządowe pod egidą Gazety Wyborczej. Jednym z wniosków płynących z przeprowadzonej debaty było coś takiego:

image






No i jak wierny lud proplatformiany miałby bronić takiej tezy i takich celów i zamierzeń? No nie da się...

Dzięki przemówieniu pana Schetyny zwolennicy PO zyskali i nadzieję i argumenty do ręki. Co prawda, niektóre propozycje pana Schetyny z wyborami samorządowymi niewiele mają wspólnego ale dają nadzieję zwolennikom PO na przyszłość. Dają przekonanie, że przywódcy PO myślą o przyszłości. Co zaproponował pan Schetyna? Ano między innymi likwidację urzędów wojewódzkich i przeniesienie kompetencji do urzędów marszałkowskich a także odtworzenie kapitałowych funduszy emerytalnych, czyli OFE.

Można się czepiać sensowności tych pomysłów ale to drobiazg. Najważniejsza jest nadzieja  zwolenników PO a pan Grzegorz wlał w ich serca sporą dawkę adrenaliny.

Co i jak będzie nie wiem. Na razie mamy "opozycję totalną". Dzisiaj dołączyła "propozycja totalna". Ale już w przyszłym roku dowiemy się, czy najważniejsza nie będzie jednak "klapa totalna" Platformy Obywatelskiej.

Póki co wyborcy PO mogą mieć nadzieję, że bój to nie będzie ostatni. A wszystko to, bo pan Schetyna kocha Platformę Obywatelską.

Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (40)

Inne tematy w dziale Polityka