STARY WROCEK STARY WROCEK
2902
BLOG

Odporność à la Platforma Obywatelska

STARY WROCEK STARY WROCEK PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 38

W związku z pandemią zawrotną karierę zrobiło słowo „odporność” – „resilience”. Nie jeden raz słyszeliśmy:  należy budować odporność, dużo zależy od odporności, podstawą jest odporność … itd. Rzecz dotyczyła zdrowia ale nie tylko. Również mnóstwo ekspertów na świecie zaczęło się wypowiadać na temat odporności gospodarki na kryzys spowodowany przez COVID i nie tylko.

Tutaj muszę, chyba po raz pierwszy, pochwalić Platformę Obywatelską za … tytuł swojego piątkowo-sobotniego Kongresu Programowego. „Odporna Polska” – tytuł niebanalny i na czasie. Problem jest tylko taki, czy PO potrafiła i potrafi w przyszłości profesjonalnie dotknąć tej problematyki, w wymiarze nie tylko polskim ale i europejskim. Wszak to PO utrzymuje, że Polska swój rozwój może zawdzięczać - de facto - wyłącznie Unii Europejskiej i decyzjom, które zapadają na forum UE.

Zanim przejdę do dokonań PO w zakresie odporności muszę zrobić pewne, niestety niezbyt krótkie – wprowadzenie. Bardzo Państwa za to przepraszam ale nie da się inaczej.

Kariera tego słowa („odporność”) zaczęła się w latach 70-tych ubiegłego wieku. Zaczęto mówić o odporności rozumianej wówczas jako elastyczność. Bo tak również można tłumaczyć pojęcie „resilience”. Przy czym pierwotnie odnoszono to do inżynierii materiałowej. Później słowo to zaadaptowała ekologia a następnie ekonomia. Mniej więcej w połowie ubiegłej dekady, Unia Europejska zaczęła interesować się pojęciem odporności w kontekście politycznym.


Pierwsze koty za płoty


30 września 2019 została zaakceptowana a w grudniu opublikowana praca zbiorowa (Lucia Alessi i inni), sygnowana również przez Unię Europejską a zatytułowana: “The Resilience of EU Member States to the Financial and Economic Crisis”.

Jest to krótki raport badawczy oceniający odporność poszczególnych krajów UE. W analizie uwzględniono dane za okres 2000-2010, z uwzględnieniem kryzysu, którego wybuch przyjęto na rok 2007.

Nie zamierzam szczegółowo omawiać dokumentu, zainteresowani z łatwością dotrą do tej publikacji.

W ramach badania zdefiniowano cztery miary odporności poszczególnych krajów:

1. Impact of the crisis – jak bardzo kryzys wpłynął na poszczególne kraje
2. Recovery from the crisis – w jakim stopniu kraje wyszły z kryzysu
3. Medium-run performance - jaka jest sytuacja w krajach w porównaniu z sytuacją sprzed kryzysu
4. Bounce forward - czy w średnim okresie sytuacja uległa znacznej poprawie lub pogorszeniu?

Te cztery miary skonstruowano na bazie kilkudziesięciu specjalnie dobranych wskaźników. Ich omawianie nie ma większego sensu dla mojej notki - wystarczy popatrzeć na finałową grafikę pokazującą zagregowane wyniki analizy:

image
 
Im dany kraj oznaczony ciemniejszym kolorem tym lepiej – oznacza to większą odporność danego kraju.

Cóż powiedzieć o Polsce… wygląda na to, że byliśmy istotnie „zieloną wyspą” - przy czym ja doskonale pamiętam propagandę PO wmawiającą nam z jakim to potężnym kryzysem mamy do czynienia i w związku z tym Polska nie może tego i owego …

No ale czasy się zmieniają, podobnie jak rządy. UE też się zmienia i jej agendy starają się ulepszać metodykę oceny odporności krajów członkowskich.


Krok dalej


W roku 2021, w listopadzie Komisja Europejska opublikowała dokument zatytułowany:

Resilience Dashboards for the Social and Economic, Green, Digital, and Geopolitical Dimensions

zawierający oceny odporności poszczególnych krajów członkowskich na bazie wskaźników (parametrów) odnoszących się do następujących grup zagadnień.

W wymiarze społecznym i ekonomicznym:
•    Nierówności i społeczne skutki transformacji
•    Zdrowie, edukacja i praca
•    Stabilność i trwałość gospodarcza i finansowa

W wymiarze ekologicznym:
•    Adaptacja do zmian klimatu i ich łagodzenie
•    Zrównoważone wykorzystanie zasobów
•    Ekosystemy, bioróżnorodność i zrównoważone rolnictwo

W wymiarze cyfrowym:
•    Cyfrowa przestrzeń osobista
•    Cyfrowa przestrzeń przemysłowa
•    Cyfrowa przestrzeń publiczna
•    Bezpieczeństwo cybernetyczne

W wymiarze geopolitycznym:
•    Zaopatrzenie w surowce i energię
•    Łańcuchy wartości i handel
•    Globalizacja finansowa
•    Bezpieczeństwo i demografia
•    Wartości i standardy (w globalnym wymiarze)
•    Współpraca międzynarodowa (w globalnym)
•    Rola globalna (w globalnym)

Przy czym, odporność krajów członkowskich oceniono w dwóch kategoriach:

1. podatności, czyli cech, które mogą nasilać negatywne skutki kryzysów i zmian strukturalnych lub przeszkód, które mogą utrudnić osiągnięcie długoterminowych celów strategicznych;

2. zdolności, tj. czynników umożliwiających przemiany lub zdolności do radzenia sobie z kryzysami i zmianami strukturalnymi oraz do zarządzania zmianami.

Popatrzmy na ogólne wyniki

Tabela dotycząca podatności:

image
 
Im bardziej niebiesko tym większa odporność – mniejsza podatność. Kolor „orange” oznacza wysoką podatność.


Wyniki dotyczące „zdolności” - potencjału:

image
 
Podobnie jak poprzednio, im bardziej niebiesko tym lepiej – odporność jest większa. Oznacza większą zdolność kraju do pokonywania kryzysów w danej dziedzinie.

Jak się przyjrzymy ocenie Polski (PL) to nie jest rewelacyjnie ale też nie jest tragicznie. Jesteśmy średniakiem, jak zdecydowana większość krajów.

Zobaczmy, co z tym zrobiła Platforma Obywatelska


Kongres PO


11 grudnia ubiegłego roku, Donald Tusk, podczas Rady Krajowej PO, zapowiedział przeprowadzenie kilku kongresów programowych, w tym tego pierwszego pod tytułem „Odporna Polska”. I jak zapowiedział to słowa dotrzymał.

Miał się ten kongres odbyć „face to face” ale się nie dało i było „screen to screen” czyli wirtualnie. Co nie umniejsza wagi ani znaczenia. A nawet wprost przeciwnie.

Szczerze pisząc, nie miałem sił, żeby na bieżąco, tj. na żywo zobaczyć i w pełni szczegółowo posłuchać mówców i mówczynie. Zdałem się zatem na doniesienia i podsumowania telewizyjne a także na najlepsze źródło, czyli na relację w „natemat”:
https://natemat.pl/394523,kongres-programowy-odporna-polska-lista

Otóż całość składała się (oprócz debat ekspertów ukrytych dla gapiów) z 6 publicznych modułów:

1. Zagrożenie pandemiczne
2. Kryzysowe zarządzanie państwem
3. Bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
4. Woda i żywność – strategiczne zasoby
5. Lokalny system bezpieczeństwa dostaw
6. Stabilny złoty

Tu dodałbym jeszcze 2 dodatkowe moduły (wystąpienia) zrealizowane osobiście przez pana Donalda Tuska na rozpoczęcie i zakończenie:

0. Toast

7. Zakąska

Ale to moje postrzeganie, politycy PO zapewne nie podzielą takiego stanowiska.

Rzeczony Kongres był niezwykle bogaty w koncepcje, idee i postulaty. Nie starczy czasu i miejsca na omówienie wszystkich – wybrałem te, które zrobiły na mnie największe wrażenie.

Zagrożenia pandemiczne
Głos zabrała pani Marta Golbik i zapowiedziała stworzenie Naczelnego Inspektora ds. walki z epidemiami.

Kryzysowe zarządzanie państwem
Tu pojawił się pan Myrcha i zapowiedział stworzenie Ochotniczej Straży Ratunkowej, czyli „doskonale zorganizowanej armii wolontariuszy”. Jak powiedział: „system zarządzania kryzysowego musi być zbudowany na Polsce lokalnej”.

Bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Głos zabrał pan Arkadiusz Marchewka. O cyberprzestrzeni - zatem musi być ktoś młody, wykształcony i z wielkiego miasta. Pan poseł jest doktorem nauk ekonomicznych zatem zna się na arkuszach kalkulacyjnych. A to jak wiemy dotyczy komputerów.
Pan poseł zapowiedział uruchomienie bezpłatnej usługi „Cyfrowy Alarm”: „poprzez sms obywatele będą informowani, że właśnie ktoś próbuje wykorzystać ich dane, by np. wziąć kredyt”.

Woda i żywność – strategiczne zasoby
Pan Miszalski (poseł)  zapowiedział system małej retencji, biogazownie oraz wyraził żal z powodu zmian cen nawozów.

Lokalny system bezpieczeństwa dostaw
Modny i młody temat: łańcuchy dostaw.
Skoro temat młody to i poseł – mówca: pan Mateusz Bochenek. Stworzył nowe pojęcie:” system bezpieczeństwa dostaw”. Zapowiedział skrócenie łańcuchów. Dostaw oczywiście. No i obiecał: „zminimalizujemy formalności, by rolnik mógł bezpośrednio sprzedawać swoje produkty”.

Stabilny złoty
Crème de la crème Kongresu. Pani posłanka Leszczyna zapowiedziała „odzyskanie miliardów zablokowanych przez rząd PIS”. Rozumiem, że chodzi o te miliardy, co ich UE nie chce dać ze względu na PIS. Nie wiem tylko jak ona chce to zrobić, skoro – jak na razie - nie udało się to nawet panu Tuskowi. A gwarantował. Publicznie.


Wystąpień pana Tuska nie będę przytaczał ani oceniał – szkoda klawiatury i Państwa czasu. Każdy może – na własną odpowiedzialność – zgłębić się w treść dostępną publicznie.


Chciałbym tylko zwrócić Państwa uwagę na podejście PO do zagadnienia odporności Polski. Nie wiem, czy kolejne Kongresy PO nadal będą odnosić się do odporności Polski czy też nie. Jeżeli nie, to porównując zakres pojęcia „odporność kraju członkowskiego UE” a zakres wystąpień na Kongresie PO mam przekonanie, że organizatorzy nie zrozumieli o co tak naprawdę chodzi z tą odpornością i z czego ona się bierze oraz czemu służy.

Jeżeli PO zamierza nadal zajmować się Odpornością Polski, to powinna podejść do zagadnienia z perspektywy UE, albowiem to – jak sądzę w mniemaniu PO – od odporności Unii zależy zasadniczo odporność Polski. Droga Platformo, jak się ma odporność Polski do odporności UE?


Przykład realnej odporności UE


Żeby daleko nie szukać, ułatwię zadanie politykom Platformy i na zakończenie (tak, tak – nareszcie) coś o odporności UE w zakresie dostaw gazu. Temat na czasie jakoś pominięty na Kongresie PO.

W publikacji unijnej z roku 2017 a zatytułowanej:

JRC Science for Policy Report: Building a Scientific Narrative Towards a More Resilien EU Society. Part 1: a Conceptual Framework.

na stronie 11 czytamy:

Środki zapobiegawcze mają na celu zmniejszenie częstości występowania i wielkości wstrząsów, a w najlepszym przypadku ich unikanie. Na przykład rozporządzenie UE z 2016 r. dotyczące środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu wprowadza różne środki zapobiegawcze w celu zmniejszenia prawdopodobieństwa niedoboru gazu z powodu zakłóceń w dostawach lub wyjątkowo wysokiego popytu.

Rozporządzenie o którym mowa wyżej zostało ostatecznie przyjęte i opublikowane w roku 2017:

ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY (UE) 2017/1938 z dnia 25 października 2017 r. dotyczące środków zapewniających bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego i uchylające rozporządzenie (UE) nr 994/2010

W preambule tego Rozporządzenia czytamy:

Celem niniejszego rozporządzenia jest zapewnienie wprowadzenia wszystkich niezbędnych środków gwarantujących nieprzerwane dostawy gazu w całej Unii, w szczególności odbiorcom chronionym w przypadku wystąpienia trudnych warunków klimatycznych lub zakłóceń dostaw gazu. Cele te należy osiągnąć poprzez zastosowanie najbardziej opłacalnych środków i w taki sposób, aby uniknąć zakłóceń na rynkach gazu.

Pamiętajmy, napisali tak w roku 2017


Chyba coś nie wyszło …
Chyba?


PS. Muszę przyznać, że PO jest niezwykle odporną organizacją. Bardziej odporną niż PSL

Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (38)

Inne tematy w dziale Polityka